[Dier]

Przyszło lato, więc trzeba je rwać póki gorące. Co wyrwę, to moje, kto wie, być może tym razem już na zawsze.

Leciałoby to jakoś tak:
Poznam tę jedną jedyną (czyli tak jak w bajkach), tylko żeby jednak była namacalna. :) Ja patrzę dość specyficznie na świat i najbardziej pasowałby mi ktoś o zbliżonym do mojego punkcie widzenia. Mniejsza w tym momencie o szczegóły, to podam ewentualnym zainteresowanym.

Z kim najbardziej byłoby mi po drodze?
. wiek, tak około 30-40 lat; tak żeby już trochę było poukładane w tej głowie, ale jeszcze nie zniechęcenie i marazm, czyli mniej więcej tak jak u mnie
. stan cywilny, właściwie bez znaczenia; z tym że ja zostawiam całą swoją przeszłość emocjonalną za sobą a miałem już tę nieprzyjemność związać się z kimś, kto tego nie potrafi, to była tragedia, nie chcę jej powtórzyć
. stan majątkowy, bez znaczenia; ja do biednych nie należę a wartości ludzi nie oceniam po stanie konta
. miejsce zamieszkania, bez znaczenia; ja nie należę do osób uwiązanych terytorialnie do jakichś miast, gruntów, majątków rodowych, itd. Może kiedyś w przyszłości, ale to już temat na inną dyskusję.
. wzrost, od 170 wzwyż, ja mam 180; więc jakby mi kobieta sięgała np. poniżej ramienia, to tak trochę drętwo. Może być też wyższa ode mnie o jakieś 5-10, mi to nie przeszkadza.
. wygląd ogólny, czyli budowa, sylwetka; właściwie to nie mam szczególnych wymagań, z tym że ja prowadzę dość aktywny i mobilny tryb życia i nie chciałbym go prowadzić sam. Dla mnie kobieta nie musi mieć czym oddychać, ja nie palę i mam wytrenowane płuca, więc mojego oddechu starczyłoby dla dwóch osób. Generalnie to najbardzej pasuje mi taka, którą byłbym w stanie wziąć na ręce od czasu do czasu, a w kamieniołomach nie pracuję, 2m w barach nie mam. Ogólnie przyjmuję, że każda która waży mniej ode mnie wchodzi w grę, dodam tylko, że ja sam jestem dość szczupły, więc... ;)
. włosy, oczy, usta, itd; nie mam jakiegoś szczególnego "swojego typu", bardziej cenię wnętrze, niż opakowanie, które można malować i modyfikować w gabinetach. Każdy typ urody potrafi zauroczyć na swój sposób, więc wystarczy, że ludzie nie będą strzelać facepalma na nasz widok.
. poglądy, to już temat na prywatną rozmowę; ja mam dosyć sprecyzowane wartości, ideały, a ewentualne różnice mogą być świetną okazją do wzajemnie motywowanego rozwoju.
. gotowość na zmiany w życiu; ja to bardzo cenię u siebie, a przynajmniej na obecnym etapie życia, na którym jeszcze nie mam elementów stałych, do których mógłbym się przywiązać na zawsze. Potrafię się zmienić do pewnego stopnia, nie jestem fundamentalistą; uważam że doskonalimy się przez całe życie, fajnie byłoby trafić na kogoś, kto podziela takie podejście.

[Kocie Oko]

Rozbawiało mnie to "ogłoszenie"