Aż w szoku jestem, że takiego tematu jeszcze nie ma, skoro tyle osób się tym interesuje.
No dobra, wczoraj polecono mi Toradora i choć muszę przyznać, że niektóre scenki są faktycznie zabawne, o tyle troszkę przeszkadzają mi dwie rzeczy: wiecznie naiwne i słodkie dziewczynki oraz nieco chaotyczne sceny. Poza tym anime jest całkiem przyjemne, jestem już na 5 epizodzie.
Jeśli sam mam coś polecić, to - porównując stylem i tematyką - byłoby to Zero no Tsukaima. Głupi psie!
Gdybym miał wybrać anime, które najbardziej mnie zaciekawiło, a przy tym nie było hitem, to wskazałbym True Tears (imho piękne, poważne i głębokie).
Topowe zaś, to - bez większej konkurencji - Death Note.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach