Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-23, 12:47
Mój tato rzucił palenie kilka lat temu metodą biorezonansu. Mojej mamie się to nie udało, ale podejrzewam, że wcale nie chciała przestać palić ;) Próbowaliście?
Ja nie palę, z czego się cieszę, nigdy mnie nie ciągneło, wręcz przeciwnie - mocno mnie odrzuca, nienawidzę smrodu papierosów i zapachu, jaki sie ciągnie za palaczami. Pewnie dlatego że rodzice palili, to ani siostra, ani ja nigdy nie ruszyłyśmy fajek :)
Moim uzależnieniem sa książki - czytanie i kupowanie. Mam maleńkie mieszkanie, więc miejsca niedużo, od kiedy mam czytnik to jest trochę łatwiej, ale to mnie nie powstrzymuje przed gromadzeniem papierowych wersji ;) I niestety słodycze również...
konto_usuniete [Usunięty]
Wysłany: 2016-03-23, 17:46
Mój nałóg to cisza. Nienawidzę hałasu , nawet małego ruchu, to mnie bardzo denerwuję. Mam swój świat i nie dopuszczam nikogo do niego .
Ostatnio zmieniony przez konto_usuniete 2016-03-23, 17:47, w całości zmieniany 1 raz
czasami zdarza mi się zapalić, wyścigi uliczne, motoryzacja to zdecydowanie mój nałóg :) zbyt długie siedzenie przed kompem, marnotrawienie pieniędzy na rzeczy zupełnie mi nie potrzebne
Raczej nie mam nałogów, choć z pewnością moją największą słabością jest to, że większość czasu spędzam siedząc przed komputerem. Do niedawna miałem problem z uzależnieniem od gier komputerowych, ale udało mi się z tym uporać, zastępując to czytaniem książek, oglądaniem seriali czy spacerami.
Ostatnio zmieniony przez Purple Sky 2016-06-05, 11:56, w całości zmieniany 1 raz
Ale tak poważnie, to nie wiem, czy jest to dział dla mnie, bo ja żadnych nałogów nie mam i nie miałem. Nigdy nie paliłem, nie piłem alkoholu, tylko trochę spróbowałem, ale nawet mi piwo nie smakowało. Mnie smak piwa odrzuca, a są osoby, które szaleją za piwem.
Palę papierosy. Już pod koniec podstawówki zacząłem popalać wraz z kolegą i tak zostało. Lubię zapalić sobie papierosa, lubię ten dym dlatego nie rzucam. Jak jadę samochodem to zawsze palę. Jesli chodzi o alkohol to tylko piwo pije, raczej w mniejszych ilościach bo po 6-7 jestem pijany a na drugi dzień łeb mi pęka.
Mój nałóg- czekolada Milka albo Wedel Karmelove. Czyli sam cukier i trochę czekolady. Zwłaszcza zimą mi bardzo ciężko bez czekolady. Im zimniej tym większa chęć. Jak jest gorąco to może nie istnieć.
Mój drugi nałóg- słońce. Nie chodzi o to, że lubię leżeć plackiem i się opalać, ale ogólnie uwielbiam upały +40 do +45C. Wtedy odżywam, czuję się lepiej, jestem szczęśliwa, radosna. Jak tylko mogę, to zbieram na jakiś wyjazd do ciepłych krajów i jadę naładować się słońcem i upałem. Niestety w Polsce mi wiecznie zimno, więc tak bardzo potrzebuje słońca, upałów chociaż co jakiś czas.
Mój nałóg- czekolada Milka albo Wedel Karmelove. Czyli sam cukier i trochę czekolady. Zwłaszcza zimą mi bardzo ciężko bez czekolady. Im zimniej tym większa chęć. Jak jest gorąco to może nie istnieć.
Mój drugi nałóg- słońce. Nie chodzi o to, że lubię leżeć plackiem i się opalać, ale ogólnie uwielbiam upały +40 do +45C. Wtedy odżywam, czuję się lepiej, jestem szczęśliwa, radosna. Jak tylko mogę, to zbieram na jakiś wyjazd do ciepłych krajów i jadę naładować się słońcem i upałem. Niestety w Polsce mi wiecznie zimno, więc tak bardzo potrzebuje słońca, upałów chociaż co jakiś czas.
Ja juz dawno wysnułam teorię, ze ten Wedel to szatańska firma, bo tylko złe moce mogły stworzyć czekoladę i ptasie mleczka karmelowe...
Co do upałów- ja nie lubię, ale tak samo jak Ty naprawdę wtedy mam naprawdę świetne samopoczucie.
Wiek: 36 Dołączył: 03 Lip 2016 Posty: 37 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-07, 08:55
Salma88 napisał/a:
Mój drugi nałóg- słońce. Nie chodzi o to, że lubię leżeć plackiem i się opalać, ale ogólnie uwielbiam upały +40 do +45C. Wtedy odżywam, czuję się lepiej, jestem szczęśliwa, radosna. Jak tylko mogę, to zbieram na jakiś wyjazd do ciepłych krajów i jadę naładować się słońcem i upałem. Niestety w Polsce mi wiecznie zimno, więc tak bardzo potrzebuje słońca, upałów chociaż co jakiś czas
Masz pewnie słabe krażenie i jak jest poniżej 30C to się trzęsiesz z zimna tak jak ja:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach