Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
mam pytanie
Autor Wiadomość
wilk12345
Nowy

Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 6
Wysłany: 2012-09-07, 00:10   mam pytanie

a co myslicie o osobach niepełnosprawnych
 
     
Mr.eM
[Usunięty]

Wysłany: 2012-09-07, 00:39   

Nie wiem dokładnie, co masz na myśli, ale moim zdaniem czy to osoba, która cierpi z powodu nieodwracalnych zmian, wpływających na zdrowie tego kogoś jakkolwiek i objawiających się czymkolwiek czy też nie - każdy to pełnowartościowy człowiek :-)
 
     
bartekk 
Aktywny


Wiek: 40
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 223
Wysłany: 2012-09-07, 00:39   

Hmm, jak dla mnie trochę zbyt ogólnikowe te pytanie.
 
     
prezes 
Częsty bywalec


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 583
Wysłany: 2012-09-07, 05:06   

Normalni ludzie. Bardzo często bardziej wartościowi niż sprawni
 
     
maro_25 
Początkujący


Wiek: 37
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 171
Wysłany: 2012-09-07, 22:14   Re: mam pytanie

wilk12345 napisał/a:
a co myslicie o osobach niepełnosprawnych

trzebaby chyba doprecyzowac to pytanie.... ale chyba zazwyczaj ludzie niepelnosprawni bardziej doceniaja to co maja w zyciu i sa bardziej zdeterminowani by nie marnowac z zycia ani minuty... oczywiscie nie mozna tak powiedziec o wszystkich, ale znam kilka przypadków gdzie osoba niepelnosprawna czerpie wieksza radosc z zycia niz niejeden "zdrowy" osobnik...
 
     
panna Z. 
Aktywny


Wiek: 31
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 207
Wysłany: 2012-09-09, 20:34   

Cytat:
a co myslicie o osobach niepełnosprawnych

To samo, co o innych. Tylko niepełnosprawni mają trudniej. Moja mama jest niepełnosprawna i jest taka jak inni, tylko potrzebuje pomocy i wsparcia na codzień. I ma kartę parkingową, z którą możemy jeździć i parkować tam, gdzie inni nie mogą :jezyk2:
 
 
     
SalaSamobójców
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-05, 00:46   

Dokładnie, ja też myślę, jak Wy ;), Normalni ludzie, szacunek jak do każdego człowieka .. ja nie oceniam nikogo z góry, traktuję sprawnych i niepełnosprawnych tak samo ( sprawiedliwie ).
 
     
iskierka503 
Częsty bywalec


Wiek: 32
Dołączyła: 02 Paź 2012
Posty: 507
Wysłany: 2012-10-05, 19:08   

ja golnie tez mam takie podejscie... ale i oni czasem przesadzaja i wyjatkowo wykorzystuja swoja chorobe....
 
     
bella47 
Początkujący


Wiek: 58
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 145
Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-10-06, 20:51   

Ludzie jak każdy,z problemami,uczuciami itd.niektórzy bardziej roszczeniowi...ale pytanie mało sprecyzowane...
 
 
     
Eruantale 
Nowy

Wiek: 28
Dołączyła: 09 Gru 2012
Posty: 20
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-12-14, 19:37   

A ja powiem tak - zależy, jacy niepełnosprawni.
Czytałam niedawno książkę, tytuł - bodajże "Odzyskać wzrok". Stuprocentowo prawdziwa historia - o człowieku, który w wieku trzech (o ile dobrze pamiętam) stracił wzrok, a w wieku lat czterdziestukilku - poddał się operacji jego odzyskania (przeszczep rogówki - powiedzmy, że zakończony sukcesem... nie widział "normalnie", jak każdy człowiek, nie postrzegał głębi, nie potrafił odczytywać właściwie mimiki twarzy, często nie widział dostatecznie ostro, ale kolor i ruch dostrzegał perfekcyjnie - ale to nie ważne, nie o tym chcę mówić). Przez całe swoje dotychczasowe życie człowiek ten robił wszystko, na co miał ochotę. Chodził, gdzie chciał (z laską i psem przewodnikiem), czytał, pracował przy komputerze, nawet miał jedno podejście do jazdy samochodem, jeździł na nartach (sic!), założył firmę (i to nie jedną), opracował projekt specjalnego GPS dla niewidomych... Osoby niepełnosprawne, które swoją niepełnosprawność traktują właśnie w ten sposób są dla mnie niesamowite, podziwiam ich (podobny stosunek mam na przykład do niepełnosprawnych sportowców).
Jest jednak ten drugi rodzaj niepełnosprawnych - tych, którzy użalają się nad sobą, jęczą i męczą innych, albo wręcz odwrotnie - stają się mrukliwi, zgryźliwi, zamknięci na innych (oglądał ktoś "Nietykalnych"? WŁAŚNIE takich mam na myśli). Tego rodzaju osoby zwyczajnie działają mi na nerwy - z całym szacunkiem do nich, oczywiście. Życie ciężko ich doświadczyło, nie każdy ma siłę, by sobie z tym radzić. Ale czuję, że nie mogłabym tolerować tego typu narzekającego, utyskującego na swój nieszczęsny los w moim otoczeniu.
Osobiście jedynymi niepełnosprawnymi (częściowo, ale jednak) osobami, jakie znam, są moja babcia (po wylewie, ma problemy z poruszaniem się, ale bardzo dobrze sobie radzi) i... przyjaciółka, moja rówieśniczka. Byłam w szoku, gdy się dowiedziałam, że ma orzeczenie o niepełnosprawności. Widzi, słyszy, biega, skacze i w ogóle ful serwis, jedyne co, to kręgosłup - BARDZO mocno krzywy, do tego z rotacją (to nawet widać, jedno biodro ma zdecydowanie wyżej i bardziej wypchnięte niż drugie), musi z tym jeździć po sanatoriach, prawdopodobnie będzie miała utrudniony ewentualny naturalny poród. Ale nigdy nie określiłabym ją słowem "niepełnosprawna".
To tyle jeżeli chodzi o mnie w tym temacie. Przepraszam, że rozpisałam się za bardzo, mam nadzieję, iż ktoś to w ogóle przeczyta...
 
     
bella47 
Początkujący


Wiek: 58
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 145
Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-12-14, 19:52   

Do filmu Nietykalni trzeba dorosnąć,to głęboki film i nie zgodzę się,z twoją opinią o bohaterze...to też jest film na faktach...opiekuje się na co dzień takimi osobami i niewiele się różnią od tkzw. normalnych. Większość z nich chce być traktowana jak normalni zdrowi ludzie a nie umysłowo upośledzeni bo niestety ale tak się w większości postrzega takie osoby ale to temat rzeka.Pozdrawiam.
 
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-14, 20:47   

Mowić sobie możecie a prawda jest jaka jest..... Każdy mówi jaki to on ok, a jakoś się z tym nie spotkałam..... Prawie Każdy wykorzystuje Twoją niepełnosprawność.... Nawet wiele osób z durnego Radia Maryja a niby kulfa tacy święci!
 
     
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2012-12-14, 20:54   

Monixa7 napisał/a:
Mowić sobie możecie a prawda jest jaka jest..... Każdy mówi jaki to on ok, a jakoś się z tym nie spotkałam..... Prawie Każdy wykorzystuje Twoją niepełnosprawność.... Nawet wiele osób z durnego Radia Maryja a niby kulfa tacy święci!
Mnixa uogólniasz, nie znasz całej populacji ziemskiej, aby śmiało mówić "KAŻDY"
Jeżeli tak, to powiedz mi w jaki sposób ja niby wykorzystuję:
- autystycznego Mikołaja
- niedowidzącą Anię
- upośledzonego w stopniu głęboki z porażeniem połowicznym Kubę i jego brata Jacka upośledzonego w stopniu umiarkowanym
- z zespołem Aspergera i zaburzona integracją sensoryczna Faustynę?
- ADH-dowca Maćka
- itp itd.
Powiedz mi w jaki sposób niby ich wykorzystujemy?
Szukasz świętych w Radiu Maryja? Szybciej ich znajdziesz w piekle, o ile istnieje.
 
     
Monixa7 
Dyskutant


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Wrz 2012
Posty: 1350
Skąd: woj. lubelskie
Ostrzeżeń:
 4/4/4
Wysłany: 2012-12-14, 21:05   

Dreamska napisałam, że każdy mówi, a potem napisałam prawie każdy..... Bo dobrych ludzi jest jedna piąta a złych reszta :D ja nie neguję, że są i ok. Napisałam prawie....
 
     
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2012-12-14, 21:07   

Przepraszam, moje drugie oko nie zauważyło prawie! :P
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS