Wiek: 34 Dołączył: 07 Wrz 2012 Posty: 143 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-30, 19:05
Ja nie zawracam uwagi na pochodzenie człowieka,nie ważne czy jest odmienny czy pewne sytuacje widzi trochę inaczej niż ja,każdemu należy się szacunek.Czy jesteś z Ameryki,badz Afryki jesteś takim samym człowiekiem jak każdy inny.
Zgodzę sie tu z Karolina.. Moze tez dlatego ze w swoim zyciu takich ludzi nie spotkałam- ale ogólnie zdarza mi sie być miła nawet dla pijaka ktory widze ze potrzebuje pomocy... Człowiek to istota Boska i każdemu należy sie szacunek..
elliot [Usunięty]
Wysłany: 2012-12-01, 00:25
Ja akceptuję takich ludzi, jednak tą 'normalniejszą' część (jeśli można to tak nazwać): czyli np. facetów, którzy zachowują się jak facet (ubiór, ogólny sposób bycia, brak 'ciotowskich' manier itp.) i nie biegają po paradach. Skoro sami tacy są - ok - ale nie muszą się z tym afiszować. Nie akceptuje w gejach tego, że pewnie 80% szuka tzw. 'przygód' i dla mnie to zwykli prymitywi. Jednak pewnie i wśród tej mniejszości znajdują się ludzie z ambicjami, sympatyczni... przeciwko takim nic nie mam.
A lesbijki? Dziewczyny są z reguły bardziej wrażliwe i nie są tak nieczułe jak faceci. Nawet fajnie byłoby mieć taką kumpelę
A ja akceptuję wszystkich, chyba że robią coś co krzywdzi innych albo za bardzo się obnoszą ze swoją innością. Też nie rozumiem tej mody na bycie bi czy homo, ale jeżeli ktoś potrzebuje tego, to już jego sprawa.
Nie interesuje mnie kto ma jakie wyznanie, orientację seksualną czy poglądy polityczne. Jeśli swoim zachowaniem nie krzywdzi drugiego człowieka - akceptuję jego "odmienność". Jestem bardzo tolerancyjna.
Mam tutaj kontakty z wieloma ludźmi różnego statusu społecznego czy orientacji
seksualnej. Dla mnie ważny jest człowiek,staram się w człowieku znaleść dobro,bo każdy z nas je posiada.
Jakby było więcej tolerancji w świecie, to by żyło nam się trochę lepiej.
Nie wiem jak traktuję , staram się ich nie traktować ale jak już...
Subiektywnie patrząc to zależy od nich samych, jeśli czuję do nich sympatię to staram się traktować jak najlepiej ale oczywiście moje "jak najlepiej" może być i tak nie do przyjęcia
iris [Usunięty]
Wysłany: 2013-01-20, 17:51
Więc tak, jako, że jestem tolerancyjna, uważam, że każdego należy traktować równo. A to, że jedni mają inną orientację, nie znaczy, że są gorsi. To nie prawda. Każdy jest szczególny, każdy ma osobowość.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach