Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Depresja
Autor Wiadomość
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-28, 23:09   Depresja

Depresję można pokonać!

Idzie zima, wraz ze zmniejszoną ilością światła słonecznego dochodzi do pogorszenia samopoczucia. Gdy nastrój znacznie się pogorszy, dołączy do tego ospałość, drażliwość i apetyt na słodycze, świadczyć to może o depresji sezonowej – w tym wypadku zimowej. Depresja zimowa związana jest z niewystarczającą ilością światła, zwłaszcza w godzinach porannych. Znikoma ilość promieni słonecznych prowadzi do zachwiania naszego cyklu snu i rytmu wydzielania hormonów. Zmniejsza się ilość serotoniny odpowiedzialnej za dobre samopoczucie. Jej brak doprowadza do smutku, wycofania się z życia towarzyskiego i rozdrażnienia.

Depresja zimowa...

...występuje częściej u kobiet niż mężczyzn. Przewaga jest znacząca, aż 80% z dotkniętych tym schorzeniem osób to kobiety. Jej objawy to: smutek, trudności z koncentracją uwagi, ospałość, lęk i poczucie beznadziejności. O rozpoznaniu zimowej depresji możemy mówić, gdy powyższe objawy są nawracające w kolejnych sezonach jesienno-zimowych. Depresja sezonowa pojawia się zazwyczaj około października i listopada i utrzymuje się do nadejścia wiosny, czyli marca lub kwietnia. Przypadłość ta dotyka najczęściej osoby w trzeciej dekadzie życia, a u osób po 55-60 roku życia praktycznie nie występuje.

Porozmawiajmy wspólnie na ten temat.
 
     
duenderosa
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-29, 01:22   

Mariette, zastanawiam się czy można mówić o "depresji sezonowej", tj czy to nie jest nadużycie terminu, bo depresja jako jednostka chorobowa to poważna sprawa, a depresja sezonowa to właściwie nie choroba, bo każdy mniej czy bardziej ją przezywa. To raczej "obiżenie nastroju" niż depresja.
Depresję leczy się farmakologicznie + terapeutycznie, i jest to dość długi i żmudny proces i raczej nie wpada się w depresję z powodu braku słońca.
Chyba, ze jak moi koledzy oddelegują ci edo pracy na rok poza kołem podbiegunowym :)

Tak polemizuję trochę z Tobą aby pociągnąć dyskusję :-D
Pozdrawiam
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-29, 17:06   

duenderosa napisał/a:
Mariette, zastanawiam się czy można mówić o "depresji sezonowej", tj czy to nie jest nadużycie terminu, bo depresja jako jednostka chorobowa to poważna sprawa, a depresja sezonowa to właściwie nie choroba, bo każdy mniej czy bardziej ją przezywa. To raczej "obiżenie nastroju" niż depresja.


Zgodzę się z Tobą w tej dyskusji. Depresja ma różne podłoża, tutaj napisałam o sezonowej, bo większość z nas " chwyta" tą sezonową, krótkie dni, brak słońca zimno, ciemno itp. Czasami nie chce się człowiekowi nawet wstać z łóżka.

Natomiast depresja jako choroba, jest poważna, sama przeszłam dość długi okres tej choroby, wiem jak ciężko z niej wyjiść, lekarz czy terapeuta jest potrzebny, czasami lekarstwa, ale dużo zależy od nas samych, od naszego uświadomienia sobie, że jestem chory ale i pragnę z tego wyjiść, wtedy masz dużą szansę na pomyślne wydranie z depresją. Naprawdę trzeba tylko chceć i dać sobie w miarę możliwości pomóc.
 
     
sephrenia 
Nowy

Dołączyła: 29 Sty 2012
Posty: 5
Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2012-01-29, 21:28   

Nie wiem jak się objawia depresja. Ale ostatnio się o to podejrzewam. Czuję smutek w sobie. Czasem jest lepiej, czasem bardzo słabo... Ostatnio nie miałam sił wstać do pracy, wstać z łóżka, zjeść, rozmawiać. Ale jakoś następnego dnia poczucie obowiązku w stosunku do pracodawcy, moich bliskich zmusza mnie do tego, żeby wstać i funkcjonować. I jak już zacznę to jakoś się to toczy, najgorzej jest jak wracam po pracy do domu i znów mi się kłębią w głowie moje problemy, myśli itp. Słaba sytuacja, na dodatek to pogoda wcale w tym nie pomaga...
Ostatnio zmieniony przez sephrenia 2012-01-29, 21:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2012-01-29, 23:29   

Może nie sezonowa, ale wiem ze jest depresja nawracająca się. Np. może powracać u kogoś tylko zimą czy jesienią i wtedy roboczo ludzie nazywają ją sezonową. Ale równie dobrze może nawracać wywołana innym bodźcem. Zgadzam się z duenderosą, ludzie okres melancholii i gorszego samopoczucia kiedy na dworze jest ponuro i ogólnie żyć się nie chce, nazywają depresją, ale tak naprawdę to zwykłe osłabienie organizmu fizyczne i psychiczne.
Ja mam stwierdzoną depresję nawracającą, tak naprawdę na codzień zmagam się z przejawami, ale najgorsze odczuwam co jakiś czas (dłuższy okres). Da się życ :mrgreen:
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-01-31, 19:21   

Dziwne by było gdybym nie wypowiedziała się w tym temacie. W ciągu kilkunastu sesji terapeutycznych oprócz zaburzeń odżywiania miałam kilka diagnoz, leciało to jakoś tak: depresja, borderline, depresja, zaburzenia schizoafektywne, depresja i ostatnia diagnoza to depresja dwubiegunowa ChAD (mogłam pomylić kolejność). Mam już dość dużą wiedzę na temat tych chorób, bo pożyczyłam sobie podręcznik psychiatrii od kuzyna, właściwie to oddal mi. Oprócz tego przestudiowałam ciocię Wikipedię i kilka informacji mnie wręcz powaliło. Depresja wywołana lekiem na trądzik? WTF? Terapia zimnymi prysznicami? Choćbym się miała zabić, pod zimny prysznic nie wejdę i kropka.
Ogółem doszłam do wniosku, że to wszystko przez mój trądzik :D A tak serio, jak trwa to ponad rok to jest strasznie uciążliwe i wiele bym dała, żeby w końcu poczuć się lepiej.

P.S. Macie prawie zdiagnozowaną wariatkę - moderator na forum :shock:
 
 
     
myszka1604 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 525
Wysłany: 2012-01-31, 20:52   

Ever w wieku 15 lat również zmagałam się z trądzikiem. Uwierz mi, patrząc z kwestii czasu...teraz chciałabym mieć takie problemy :) To co ty masz za lek, od którego można depresji dostać? Maść, tabletki?
Zaraz wariatkę tam, nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zbadani. A kilkanaście sesji terapeutycznych, to wydaje mi się, że trochę za mało żeby jednoznacznie u tak młodej osoby stwierdzić tak radykalne diagnozy.
Kiedyś trafiłam do pani terapeutki, która mi próbowała wmówić pare diagnoz chociaż wogóle nie miałam objawów :shock:
Depresję dwubiegunową sama sobie wmawiałam. Cioci Wikipedii tak do końca bym nie ufała ;-)
Bierzesz jakieś antydepresanty?
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2012-01-31, 23:54   

Moim zdaniem, to te dzisiejsze ciężkie czasy zrobiły swoje, drożyzna, brak perspektyw na godne życie, czym technika idzie w górę, tym człowiek staje się coraz gorszy. Jest wiele nienawiści, egoizmu i brak życzliwości między ludzkiej.
Dlatego rodzą się różne choroby, między innymi depresja, nieważne pod jaką postacią się ujawnia, ale doprowadza to życie nerwowe do depresji.

U nas w Niemczech, można by było powiedzieć, że życie jest trochę lepsze, bo kraj bogaty, może tak było, ale 20 lat temu, fakt, żyje się inaczej niż dzisiaj w Polsce.
Młodzi mają dużo perspektyw w życiu, ale są tak pogubieni, tak depresyjni, że kliniki czy szpitale są przepełnione młodzieżą w wieku 14-20 lat. Od dawna Niemcy nie mieli tak dużo młodzieży w klinikach psychiatrycznych.

Dlaczego tak się dzieje? można zadać pytanie, właśnie, czym technika idzie w górę, tym młodzież popada w depresję, brak zajęć, spacerów, tylko komputer, gry zwariowane, narkotyki, luz, brak odpowiedzialności i moralności. Stan taki się pogłębia w młodym człowieku, i do choroby czy depresji dużo nie potrzeba.

Ever napisał/a:
Macie prawie zdiagnozowaną wariatkę - moderator na forum


Ever jesteś młodą osobą jeszcze, twój charakter narazie się kształtuje. Jesteś normalną dziewczyną, nie daj się zwariować temu dzisiejszemu światu.
A moderatorem jesteś super.
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-02-01, 15:00   

myszka1604 napisał/a:
To co ty masz za lek, od którego można depresji dostać? Maść, tabletki?

Maść z izotretynoniną, która podobno może powodować depresję.
myszka1604 napisał/a:
Zaraz wariatkę tam, nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zbadani. A kilkanaście sesji terapeutycznych, to wydaje mi się, że trochę za mało żeby jednoznacznie u tak młodej osoby stwierdzić tak radykalne diagnozy.

Prawdopodobnie chce się mnie pozbyć :zeby: Nie przejmuję się za bardzo tym co ta babka mówi, zdam się na psychiatrę.
myszka1604 napisał/a:
Bierzesz jakieś antydepresanty?

Jeszcze nie.
myszka1604 napisał/a:
Kiedyś trafiłam do pani terapeutki, która mi próbowała wmówić pare diagnoz chociaż wogóle nie miałam objawów

Ja akurat mam objawy pasujące do wszystkich tych chorób czy zaburzeń. Dobrze, że mi jeszcze schizofrenii nie wmówiła.

Cytat:
A moderatorem jesteś super.

Dziękuję :oops:
 
 
     
Fortune 
Milczący



Wiek: 32
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 58
Skąd: Wielka Brytania
Wysłany: 2012-02-03, 01:05   

oo, depresja, slowo-klucz.
zmagam sie z nia od nie pamietam juz nawet kiedy, od czterech lat lecze sie u specjalisty i biore regularnie (codziennie) leki. co roku mam nawroty. i takie wrazenie, ze to sie nigdy nie skonczy.

ostatnio jakos sobie radze ze stanem beznadziei, ale organizm fizycznie odmawia posluszenstwa. moja depresja zaczyna sie od leku, dusznosci, przyspieszonyego oddechu i tachikardii. nawet nie moge normalnie oddychac, pulsuje kazda zylka w moim ciele, zoladek i jelita kurcza sie i rozluzniaja. i uwierzcie, najczesciej nie ma ku temu zadnej przyczyny. ot, po prostu pewnego dnia, rano czy wieczorem-zaczyna sie.

boje sie teraz, ze znowu moze sie zaczac. kilka dni temu mialam atak leku i wszystkie opisane wyzej objawy. potem nie moglam wstac z lozka.

a ja tak bardzo chce zyc. bardzo....

p.s. jesli ktos chcialby zamienic pare slow to zapraszam. chetnie sie wymienie doswiadczeniem.
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-01, 16:00   

Nawiązując do dyskusji o lekach, która rozwinęła się w innym temacie:
Tak terapia jest najważniejsza, bo nawet jak uda się lekami zaleczyć objawy, bez terapii po odstawieniu ich nawrót choroby to tylko kwestia czasu. Z lekami jest ten problem, że nie można od razu stwierdzić czy komuś pomogą czy nie, czasem aby uzyskać efekty należy przetestować dziesiątki różnych leków, aż w końcu trafi się na te odpowiednie. Nie jest też tak, że w leczeniu depresji stosuje się tylko psychotropy. Ja np. mam stabilizatory nastroju i tym samym lekiem leczy się także padaczkę.
Osobiście twierdzę, że bez leków bym nie wyrobiła. Na prawdę pomagają w funkcjonowaniu.
 
 
     
KiciKiciKici 
Aktywny



Dołączyła: 22 Paź 2011
Posty: 320
Skąd: New York
Ostrzeżeń:
 2/4/4
Wysłany: 2012-04-01, 16:19   

Wiec odpowiadajac Pannnie Z, niewiem skad wziol sie pomysl ze ja traktuje mniej powaznie choroby jak depresja. To ze potrafie zapanowac nad umyslem wlasnym, i wyjsc z bardzo ciezkiej depresji nie swiadczy otym ze traktuje to jako zwykle pzreziembienie. Mam inny sposob myslenia i niech tak zostanie.
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-01, 16:55   

KiciKiciKici, to, że sama pokonałaś depresję świadczy o tym, że jesteś niezwykle silna. Ja prędzej bym się zabiła niż sama sobie pomogła.
 
 
     
Karuta 
Aktywny



Wiek: 30
Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 274
Wysłany: 2012-04-01, 18:52   

Panna Z. Ja znam dzwie dziewczyny które leczą się lekami i nie mogą się z nimi rozstać, jedna leczy się jakieś 3 lata druga killka lat więcej
 
     
Ever 
Dyskutant



Wiek: 27
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1237
Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-04-01, 18:55   

Karuta, bo leczenie farmakologiczne, bez porządnej terapii będzie trwać do końca istnienia i o rok dużej, bo zwalcza tylko objawy.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS