Wstydzę się swojego wyglądu, w połowie 2 klasy podstawowej (8 lat) zachorowałem na bielactwo czyli brak barwnika skóry i wygląda to mniej więcej 58% ciała białe i 42% takie ciemniejsze (Normalna skóra) a więc jakoś utrudniło mi to moje życie i nadal to robi więc się tego wstydzę.
Czego i dlaczego... skoro już szczerze, to tak: jak sporo kobiet wstydzę się swojego ciała, uważam je na brzydkie, bo jestem bardzo chuda i mam blizny.
Wiek: 27 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-08, 21:45
Wstydzę się swojego wyglądu. W sporej części przez skrzywienie kręgosłupa. Nawet dwa skrzywienia.
owca_wojenna [Usunięty]
Wysłany: 2013-11-08, 22:33
Ja również wstydzę się swojego wyglądu. Czasem mam wrażenie, że jestem jakimś koślawym potworkiem z którego wszyscy się śmieją. Innym razem jednak jakoś potrafię to przełamać i na chwilę przestaję się tym przejmować. Potem to wraca i tak w kółko. Wstydzę się jeszcze swoich dłoni. Na pewno nie wyglądają tak ładnie jak u przeciętnych dziewczyn. W niektórych miejscach spuchnięte, z bliznami i ogólnie jakieś krzywe i jak zmarzną robią się strasznie sine.
Wiek: 27 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-09, 23:45
anielatko napisał/a:
Pietrek napisał/a:
W sporej części przez skrzywienie kręgosłupa
Też to mam.Tutaj są tylko dwa rozwiązania,albo będziesz dużo ćwiczył albo operacja...
Jak duże masz te skrzywienie?
Muszę iść z tym do lekarza. Ciekawe, co mi zaleci.
Mam garba i to takiego dość widocznego. Drugie skrzywienie mam w dolnej części kręgosłupa (nie mam pojęcia jak to skrzywienie się nazywa fachowo.) i polega ono na tym, że jestem za mocno "wygięty do przodu". Efekt jest taki, że odczuwam straszny ból, gdy przejdę około 2,5km. Boli też, gdy dłużej siedzę na ławce/krześle. Mam 17 lat, a kręgosłup jakbym miał z 90...
Muszę iść z tym do lekarza. Ciekawe, co mi zaleci.
Tutaj, to chyba tylko operacja, nie wiem, czy w takim stadium ćwiczenia pomogą. No, a potem to chyba jakiś gorsecik.
Swoją drogą, zastanawiam się, jak do tego doszło? Jesteś młody, a już takie skrzywienie. Rodzice nie widzieli? Sorry, że o to pytam, ale trochę mnie to dziwi.
Wiek: 27 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-16, 00:16
cytrynka83 napisał/a:
Cytat:
Muszę iść z tym do lekarza. Ciekawe, co mi zaleci.
Tutaj, to chyba tylko operacja, nie wiem, czy w takim stadium ćwiczenia pomogą. No, a potem to chyba jakiś gorsecik.
Swoją drogą, zastanawiam się, jak do tego doszło? Jesteś młody, a już takie skrzywienie. Rodzice nie widzieli? Sorry, że o to pytam, ale trochę mnie to dziwi.
Spoko,pytaj. Jedną z przyczyn prawdopodobnie jest to, że lekarz za mocno zszył mnie na brzuchu, gdy miałem operację. Efekt tego jest taki, że blizna "ściąga mnie na dół".A co do skrzywienia dolnej części kręgosłupa- nie mam pojęcia czym jest spowodowane.
Mariette [Usunięty]
Wysłany: 2013-11-16, 10:42
anielatko napisał/a:
Czego się wstydzicie najbardziej?
Ja wstydzę się kradzieży, nienawidzę jak ktoś kradnie, a tym bardziej ja bym miała cośkolwiek ukraść.
Pietrek napisał/a:
Wstydzę się swojego wyglądu. W sporej części przez skrzywienie kręgosłupa. Nawet dwa skrzywienia.
Wyglądu nie, bo to nie jest najważniejsze, u Ciebie można kręgosłup leczyć, też miałam w dzieciństwie skrzywiony, ale pomogły mi stosowane ćwiczenia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach