Wiek: 30 Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 349 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2011-04-15, 01:16 Bezsennosc
Czy wy tez cierpicie na bezsennosc? Macie problemy z zasypianiem? Jakie sa wasze metody, patenty na walke z brakiem snu?
Osobiscie mam problem z zasnieciem.. chce spac ale jakos nie moge. Leze w lozku.. mija godzina.. dwie... ziewam oczy mi sie zamykaja ale spac nie moge...
W sumie... nie umiem odpowiedzieć na to pytanie... Nie sypiam od początku roku, ale to moja wina. I tak po 2 w nocy senność mija i mogę do rana siedzieć, co robię coraz częściej... I jak mam teraz bardzo mało snu, gdy położę się wyjątkowo normalnie spać, to raczej zasypiam bez problemu. Jednak gdy kiedyś kładłam się normalnie codziennie spać, to miałam problemy z zaśnięciem... nawet nie z samym zaśnięciem ale też ze spaniem, bo miałam dość często paraliże senne.
No ale aktualnie, nie chce spać to nie śpię, chcę to zasnę od razu... Czyli niech będzie, że nie cierpię na bezsenność.
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 47 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-04-16, 00:03
Mam problemy z zasypianiem już od jakichś 3 lat.
Zawsze długo nie mogę zasnąć. Przeważnie chodzę spać około 4:00, czasami nieco wcześniej, a i tak zasypianie zajmuje mi strasznie dużo czasu -.-
Tylko, że potem rano nigdy nie można mnie dobudzić, śpię 'kamiennym snem', więc nie wiem czy to bezsenność...
Wiek: 35 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 97 Skąd: Wawa
Wysłany: 2011-04-23, 10:24
Ja często nie mogę spać, byle co wyprowadza mnie z równowagi, każdy najmniejszy szelest, hałas...zasypiam dobrze tylko wtedy gdy jestem mocno zmęczona...Gdy intensywnie o czymś myślę, zaczynam się bać to czuję jakby szum serca...nie przyspieszone bicie ale takie jakby mi wręcz szumiało...
Ja mam problemy z zasypianiem od jakiegoś roku.Często wstaję w nocy na komputer albo oglądać TV ,tak jak pewnie większość z was.Śpię jakieś 2-5 h ale zależy od dnia i czy jestem zmęczony.
Kiedyś miałam ogromne problemy ze snem. Przewracałam się z boku na bok myśląc o wszystkim...ehh. Stosowałam różne herbatki ziołowe, później tabsy nawet takie na receptę. Ale dopiero mi pomogło dobre rozganizowanie dnia. Nakładałam tyle rzeczy sobie na głowe żeby być wieczorem zmęczonym, unikałam tez spania do południa i drzemek dziennych. Od kąd pracuje to wogóle śpie bardzo dobrze. Nie licząc koszmarów które mnie dręczą ostatnio. Teraz tylko czasem zdarzają się jakieś zarwane noce na bezsenność jak mam sporo wolnego albo coś. Dla tych ktorzy mają mniejsze problemy ze snem ale jednak miewają polecam tabletki ziołowe, nie pamiętam nazwy ale są one w blistrze po 10, takie zielone i śmierdzące Dla innych polecam udać się do lekarza, jak macie fajną lekarkę pierwszego kontaktu to powinna wypisać jakieś słabsze na receptę. Wiem jak to jest niespać czasem po ponad 30h. Można sobie zrobie zepsuć, i psychiczne i fizyczne.
ogólnie dziwna jestem,w nocy lepiej mi się pracuje ,myśli ,sypiam mało ,nieraz niewystarczająco ale jakoś funkcjonuję
konto_usuniete [Usunięty]
Wysłany: 2012-03-30, 23:20
mówią, że bezsenność to uzależnienie od myślenia.
Jeszcze z siedem miesięcy temu ten problem dotyczył także mnie, to było kiedy czułam się bardzo źle (psychicznie). Do tej pory obawiam się, że po którymś ciężkim, bezsensownym, monotonnym itd. dniu znowu nie zasnę, znowu ogarnie mnie ta nieznośna pustka i cisza, i jednocześnie zaatakują wszystkie myśli.
Od dwóch miesięcy jest lepiej, często miewam nawet sny (które zapisuję,ale to już inna sprawa, taka moja pseudo-psychologiczna fanaberia)
...owszem zasypiam, ale i tak najlepiej pracuje mi się w nocy, o miej więcej o tej porze (21-23)
śnieżka; mi też serce szumi wieczorami...
metoda na spokojny sen?- najlepiej jest ukoić nerwy... spokój czyni cuda...
Hm... ja zawsze śpię jak zabita po mimo iż sporo rozmyślam wieczorami.
Mr.eM [Usunięty]
Wysłany: 2012-06-02, 21:09
Był z tym problem niemały, potrafiłem nie spać do 5, nawet do 6 rano, strasznie odbija się to na samopoczuciu. Ale teraz jest poprawa, bo tylko nieraz się to zdarzy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach