...co do pytania ... bardzo często, niekiedy codziennie. Mam trudny czas, a twardzielką nie jestem. Od dziecka szybko zaczynałam płakać. teraz najczęściej w nocy w poduszkę, żeby dzieci nie widzialy, ale następnego dnia rano głowa pęka
Od pewnego czasu często się wzruszam. Mam bardzo dużo stresu i nieraz nie daje rady , wtedy płaczę.Ale najczęściej płaczę gdy ktoś bliski mnie rani oceniając mnie w dodatku niesprawiedliwie, gdy ktoś ma nieuzasadnione pretensje.Czuję wtedy w sobie taki żal że muszę się wypłakać. Przykro mi o tym mówić ale często się to zdarza.
Od kiedy biorę leki antydepresyjne to już nie. A kiedyś zdarzało się to bardzo często, ale tak żeby nikt nie widział, i mam nadzieję że ten etap mam już za sobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach