Bart widzę, że Warszawa w odsłonie, no i Wisełka. U mnie też płynie :).
A te moje fotki nie są jeszcze takie dobre, jak by się wydawało, ale dzięki :).
Ja zawsze mam problem z ostrością zdjęć, bo strasznie trzęsą mi się ręce :P. Aparat ma niby podwójną stabilizację obrazu, ale to niewiele daje.
nie wiem czy to talent, czy fuks :P. Wtedy akurat była ładna pogoda i obiekt specjalnie się nie ruszał. Zdjęcie z tego, co pamiętam robione na zoomie. I mnie też nie zawsze ostre wychodzą. Wybieram po prostu te najlepsze. Poza tym zdjęcie trochę jeszcze dopracowane, jeśli chodzi o kontrast, nasycenie. Ale w oryginale też ładnie wyszło, więc niewiele trzeba było poprawiać :).
Może powinieneś robić na statywie? Trochę z tym zachodu, bo to nosić trzeba i rozstawiać i czasami za nim rozstawisz, to obiekt ucieknie.
Wiek: 27 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-20, 12:57
cytrynka83 napisał/a:
Pietrek napisał/a:
cytrynka83 napisał/a:
Kompakt :).
Efekt jak z lustrzanki :).
Masz talent, cytrynka.
Ja zawsze mam problem z ostrością zdjęć, bo strasznie trzęsą mi się ręce :P. Aparat ma niby podwójną stabilizację obrazu, ale to niewiele daje.
nie wiem czy to talent, czy fuks :P. Wtedy akurat była ładna pogoda i obiekt specjalnie się nie ruszał. Zdjęcie z tego, co pamiętam robione na zoomie. I mnie też nie zawsze ostre wychodzą. Wybieram po prostu te najlepsze. Poza tym zdjęcie trochę jeszcze dopracowane, jeśli chodzi o kontrast, nasycenie. Ale w oryginale też ładnie wyszło, więc niewiele trzeba było poprawiać :).
Może powinieneś robić na statywie? Trochę z tym zachodu, bo to nosić trzeba i rozstawiać i czasami za nim rozstawisz, to obiekt ucieknie.
Większość zdjęć przechodzi jakieś poprawy :).
Mógłbym korzystać ze statywu, ale to trochę niewygodne. Np. w wakacje byłem zobaczyć Warszawę i mieliśmy tylko mały plecak. Nie miałbym nawet gdzie trzymać statywu podczas takiej "wyprawy" :).
Chętnie poszedłbym porobić zdjęcia krajobrazu (w moich okolicach są ładne widoki), lecz niestety nie mam z kim :(.
Ja mam taki taki mały, lekki statyw. Może trochę badziewny, ale jak się go złoży, to jest naprawdę mały. Osobiście nie lubię robić zdjęć z tym ustrojstwem.
A na spacery żeby porobić zdjęcia możesz chodzić sam. Ja tak robię. Wolę łazić sama, jak z kimś, nawet jeśli ten ktoś też robi zdjęcia. Łażąc z aparatem i szukając ujęć zapominam, że jestem sama na spacerze :).
To może wstaw kilka fotek :).
Wiek: 27 Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 422 Skąd: Południe
Wysłany: 2013-11-20, 13:23
cytrynka83 napisał/a:
Ja mam taki taki mały, lekki statyw. Może trochę badziewny, ale jak się go złoży, to jest naprawdę mały. Osobiście nie lubię robić zdjęć z tym ustrojstwem.
A na spacery żeby porobić zdjęcia możesz chodzić sam. Ja tak robię. Wolę łazić sama, jak z kimś, nawet jeśli ten ktoś też robi zdjęcia. Łażąc z aparatem i szukając ujęć zapominam, że jestem sama na spacerze :).
To może wstaw kilka fotek :).
A jak go rozlozysz to jaką mniej więcej ma długość?
Jakoś nigdy nie myślałem o tym, żeby chodzić samemu. Co prawda mam pod samym domem park, ale jest zaniedbany i nic ciekawego tam nie ma :P.
Wstawię jak tylko coś wygrzebię :). Fotografowanie idzie mi raczej kiepsko, ale mam jakąś tam wiedzę i kilka zdjęć mi się udało ;).
PS. Aparaty mają uniwersalny rozmiar gwintu na statyw, czy każda marka robi inne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach