ja nie nawidzę owsiaka to jest złodziej i nic po za tym.Fajnie że zbiera kasę dla dzieci na pomoc im itp ale tyle ile ona bierze do swojej kieszeni to woła o pomste do nieba
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-01-05, 19:20
mihi17maj, skąd wiesz ile bierze "do swojej kieszeni". To są tematy kontrowersyjne. Tak na prawdę nikt nie wie ile forsy on za to zgarnia oprócz jego samego, no i ewentualnie jego rodziny. I o tym ile tych pieniędzy ma nie może świadczyć, wielki dom, szybkie auto itp. , bo przecież ma też inną pracę, nie zarabia tylko raz w roku. Nie jestem jakąś specjalną miłośniczką takich imprez, wolontariuszem zostałam dla zabawy i punktów, które przydadzą się przy rekrutacji do szkół. Wiem, że część pieniędzy "przywłaszcza" sobie organizator i wgl., ale nie można też zbytnio osadzać, bo może wcale nie ma z tego tyle forsy jak nam się wydaje.
oj uwież mi że on ma sporą kasę z tego i on się utrzymuje z tego bo kilka razy podczas roku zrobi duża imprezę na której będzie zbierane kasa dla dzieci a do tego przecież WOŚP działa przez cały rok tzw że ludzie przesyłają pieniądze na konto WOŚP sprzedaje jakieś tam różne rzeczy więc uwież mi że on tylko z tego żyje i ma się z tego dobrze bo gdyby niemiał nic z tego to nie chce mi się wieżyć że by robił to za psi grosz że tak powiem
Powiem tak- skąd Owsiak ma na auto, dom i terapię dzięki której się nie jąka? Z naszych kieszeni. Cel jest niby dobry, ale nazwijmy to po imieniu-są to żebry. Nie wrzucam do puszek w inne dni, nie wrzucam i w WOŚP.
Ever skoro wolontariuszką jesteś powiedz z czego są teraz puszki robione? Bo za moich czasów to mało zabezpieczone były.
Byłam swiadkiem, za czasów szkolnych mieliśmy ze szkoły stoisko z różnymi pierdułkami ręcznie robionymi no i kilka osóbz puszkami coś majstrowało w kantorku gdzie był prowiant- wyciągało papierkowe pieniążki zaczepionymi spinaczami do papieru przez ten otwór co się wrzuca.
Fajnie że ludzie grubą kasę przelewają ale można by więcej podarować jeśli raz w miesiący każda z tych osób przelałaby na jakiś cel 1/5 tego co wrzuciła do puszek. Ktoś kto kupił cegiełkę za 1000zł przelałby miesiąc w miesiąc 200, ktoś kto wrzuciłby 10zł to by przelał 2zł i tez dobrze.
Już inną sprawą jest to że to poniekąd dla dużych firm pranie brudnych pieniędzy
Podsumowując nie jestem przeciwko bo to jednak jakaś forma pomocy jest, ale Owsiak nie jest nieskazitelny, widział go ktoś gdzieś w telewizji jak namawia do pomocy albo sam pomaga między okresami WOŚ -Woodstock-WOŚP? Ja też nie
Ostatnio zmieniony przez myszka1604 2012-01-06, 00:01, w całości zmieniany 2 razy
Ever, Polak potrafi-pamiętaj
d siebie jeszcze dodam, ze bardzo lubię przy okazji WOŚP jak są organizowane akcje typu "Jedziesz, nie pij" lub kursy pierwszej pomocy. Tegoi nigdy za wiele
Dołączyła: 31 Paź 2011 Posty: 416 Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2012-01-07, 19:13
Będę w mniejszości zapewne, ale nie będę wspierać uorkiestry pana Owsiaka.
Mariette [Usunięty]
Wysłany: 2012-01-31, 18:12
Owsiak prowadzi tą akcję już 20 lat, ja tam nie mam nic do tego, jego sprawa co robi, ale jest mi on obojętny. Zastanawia mnie to, że przez tyle kat zbierają na różny sprzed w szpitalach, a szpitale w Polsce są kolosalnie zadłużone, albo co gorsza zamykane.
To gdzie poszły te pieniądze zbierane przez 20lat?
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-01-31, 18:39
Ostatnio mój wujek porównał WOŚP z tą pomocą niby niesioną przez kościół i uznał, że w zestawieniu WOŚP prezentuje się o wiele lepiej. Cóż, może i ma kupę forsy z tego - bo ma na pewno, ale i tak nie zmienia to faktu, że to wszystko co on daje szpitalom, powinno dać NFZ.
I tu się zgadzam, bo tak naprawdę nasze państwo powinno zapewnić te wszystkie nowoczesne sprzęty. A nie wypychać własne kieszenie. Podsumowując-takie czasy, kto jest przy "korycie" zawsze uszczknie coś dla siebie, kwestia tylko ile
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach