Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Pytanie do młodych mężczyzn, do dziewczyn też.
Autor Wiadomość
Ametyst 
Milczący



Dołączyła: 09 Sty 2014
Posty: 52
  Wysłany: 2014-01-11, 09:52   Pytanie do młodych mężczyzn, do dziewczyn też.

Hej,

w środkach komunikacji miejskiej za oczywiste uważa się ustępowanie miejsca starszym osobom. Ale ciekawi mnie, czy młodzi panowie w wieku ~20, 25 lat ustępują miejsca dziewczynom?

Jak dla mnie to trochę dziwne, choć miłe, ale bardzo rzadkie zjawisko.

Dziewczyny, spotkałyście się z czymś takim?
Panowie, uważacie to za przesadę? Ustępujecie czasem dziewczynom, czy nigdy?

Jak byście odebrali/odebrały takie zachowanie? Ogólnie, jak to widzicie?
 
     
Poddrzewem 
Częsty bywalec



Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 653
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-11, 11:33   

Tak, ale raczej prawie zawsze nie, w mojej opinii.
Dajmy se ów tego chłopka 20/25 lat, i załóżmy że wraca z pracy, a że to nie jest jego praca marzeń, bowiem jest za młody żeby mieć doświadczenie i by zarobić tak by, nie trzeba było jeździć autobusami, wiec zapewne pracuje gdzieś za słabe pieniądze. I wyobraźmy se teraz sytuacje, gdzie taki człowiek po 9 h roboty, wraca do domu autobusem i jest dość zaje**ny po pracy. Jedyną zazwyczaj rzeczą jaką chce, to móc usiać w zatłoczonym autobusie. ( I chyba tu już nic nie muszę więcej dopowiadać)


Po drugie dochodzi do tego w IMO, schemat zachowania się w autobusie, większość osób ma olewkę, z tego ktoś potrzebuję miejsca czy w ogóle na cały autobus. I chce tylko spokojnie, przejechać od punktu A do B.

Ja miejsca osobiście nie ustępuję, a najbardziej chyba starszym osobom, które żwawo wskakują do autobusu. A po drugie, jak taka osoba chce żeby jej ustąpić miejsca, wystarczy pokazać ze tak są miejsca dla osób starszych(takie naklejki z plusem), i że niech się tam przejdzie.

Zasadniczo, ustępuję stosunku miejsca, bardzo rzadko, jedynie chyba w tedy kiedy, widzę że "Tej" osobie jest naprawdę potrzebne jest miejsce siedzące.
I jakoś nie faworyzuję prze to płci "pięknej"

Ale na buraka wychodzę :D Muahahahha\
Ostatnio zmieniony przez Poddrzewem 2014-01-11, 11:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-01-11, 12:06   Re: Pytanie do młodych mężczyzn, do dziewczyn też

Cytat:
Ale ciekawi mnie, czy młodzi panowie w wieku ~20, 25 lat ustępują miejsca dziewczynom?


Ha, ha, ale się uśmiałam. Nie spotkałam się z takim cudem jeszcze. Większość młodych panów ma wylane na to. starszym bardzo nie chcą ustępować, a co dopiero dziewczynom. I z jakiej racji mają? podobno jest równouprawnienie? W drzwiach nie przepuszczają, a co tu mówić o ustępowaniu miejsca.

Cytat:
Dziewczyny, spotkałyście się z czymś takim?


Wyjątki na pewno są, ale ja się z czymś takim nie spotkałam.

Cytat:
Jak byście odebrali/odebrały takie zachowanie? Ogólnie, jak to widzicie?


Ja tego w ogóle nie widzę.
 
     
Vyar 
Częsty bywalec



Wiek: 35
Dołączyła: 22 Cze 2013
Posty: 918
Skąd: Mar Vanwa Tyalieva
Wysłany: 2014-01-11, 12:43   

Młodzi? Nigdy. Zdarzało się, że ustępowali panowie w przedziale 30-50 lat. Ale to też rzadkość. Nie zwracam nawet na to uwagi zazwyczaj, chyba, że jestem bardzo zmęczona, to taki młody burak rozwalony na dwóch siedzeniach potrafi mocno wkurzyć.
 
 
     
robert86 
Nowy


Wiek: 37
Dołączył: 26 Gru 2013
Posty: 45
Skąd: Opolszczyzna i Dolnośląskie
Wysłany: 2014-01-11, 14:07   

Vyar napisał/a:
taki młody burak rozwalony na dwóch siedzeniach potrafi mocno wkurzyć.

Tak samo wkurzają emeryci, którzy myślą, że automatycznie im się coś należy, a przy tym nie grzeszą chamstwem i brakiem kultury ;-)
Moja koleżanka (będąc w ciąży) miała przygodę, kiedy starsza kobieta nie chciał jej ustąpić miejsca... dla kobiet w ciąży. Ja raz jadąc w piątek na dworzec autobusowy (jechałem do domu z Wrocławia, gdzie studiuję) musiałem gnieść się w autobusie wypchanym ponad miarę (inni studenci również jechali do domu). Na jednym przystanku wsiadła starsza kobita i zaczęła bluzgać, jaki to ścisk i... niech młodzi wysiądą i poczekają na następny autobus. Powiedziałem babie, żeby sama wysiadła, jak jej nie pasuje. Kurde! ale mi ciśnienie skoczyło :twisted: Przemknęło mi wręcz przez myśl, żeby na następnym przystanku ktoś ją "niechcący" wyrzucił z autobusu.
Najbardziej nie cierpię sytuacji, gdy starsi bezwzględnie oczekują, że z powodu ich wieku, automatycznie ustąpi im się miejsca. Niekiedy okazują przy tym chamstwo, bezczelność i brak kultury, przy jednoczesnym założeniu, że "kultura" młodych zapewni im wygodne miejsce w przepełnionym autobusie.

Osobiście, niekiedy ustępuję miejsca, ale nie jest to dla mnie żelazna zasada. Tym bardziej, gdy wokół jest więcej młodych - niech oni ustępują :-D
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-01-11, 14:28   

Jeśli chodzi o komunikację miejską, to zazwyczaj nie siadam, bo wiem, że i tak prędzej, czy później trzeba będzie ustąpić. Stoję sobie więc te kilkanaście minut.
Co do kultury osób starszych, to naprawdę wystarczyło by kulturalnie zapytać. I mogę się założyć, że odniosło by to większy skutek niż takie darcie japy na cały autobus.
Mnie też wkurza to roszczenie do miejsca tylko dlatego, że ktoś jest starszy. Za tym powinna iść też większa kultura, a tak nie jest.
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2014-01-11, 17:05   

Jak wiadomo, kultury brakuje nie tylko osobom starszym, ale młodym także.
Chodzi mi więcej o młodzież szkolną. Zachowanie zerowe, siedzą na jednym siedzeniu,a na drugim trzymają plecak. Jak uwagę, się zwróci, to taki młody od razu "pyskuje" albo przeklina.
Dobrze, że ja mało korzystam z komunikacji, jeżdżę, samochodem :mrgreen:
 
     
Jan 
Milczący


Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 74
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-01-11, 21:47   

I wlasnie dlatego nie jezdze komunikacja miejska. Wole sie przejsc na nogach niz uzeracz sie z innymi w ciasnocie. I dla zdrowia dobrze robi taki spacerek dwugodzinny :)
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-01-11, 22:02   

Cytat:
I wlasnie dlatego nie jezdze komunikacja miejska. Wole sie przejsc na nogach niz uzeracz sie z innymi w ciasnocie. I dla zdrowia dobrze robi taki spacerek dwugodzinny :)


Nie zawsze ma się czas na takie spacerki.
 
     
Pawel88 
Początkujący



Wiek: 35
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 160
Skąd: okolice Puław
Wysłany: 2014-01-11, 22:04   

Ja całe szczęście od dawna już nie muszę korzystać z miejskiej komunikacji :-D Nawet kiedy korzystałem to bardzo rzadko ustępowałem miejsca, fakt że rzadko zdarzało mi się dorwać miejsce siedzące :mrgreen:
A co do przepuszczania kobiet/dziewczyn w drzwiach cytrynka83 to ja zawsze staram się to robić, chyba że mnie wkurzy jakaś wredna baba to wtedy mam opory :-D
 
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-01-11, 22:07   

Cytat:
A co do przepuszczania kobiet/dziewczyn w drzwiach cytrynka83 to ja zawsze staram się to robić, chyba że mnie wkurzy jakaś wredna baba to wtedy mam opory :-D


Wiem, że zdarzają się jeszcze kulturalni faceci i to cieszy.
 
     
Pawel88 
Początkujący



Wiek: 35
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 160
Skąd: okolice Puław
Wysłany: 2014-01-11, 22:13   

Akurat siebie nie nazwałbym kulturalnym facetem, ale ok. 8-)
 
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-01-11, 22:16   

Ale chyba strasznie wredny też nie jesteś?
 
     
Euni 
Milczący



Wiek: 30
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 61
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-01-11, 22:20   

W komunikacji miejsckiej nie widziałam ale za to w busie tak. I to nie dawno. W Nowy Rok kiedy cały bus był pełny, chłopak zrezygnował ze swojego miejsca dla jakiejś dziewczyny której nie znał. Co prawda było to miejsce stojące ale jak by nie zrezygnował pewnie czekałaby na kolejny kilka godzin. byłam mocno zdziwiona:D Oczywiście pozytywnie:D
 
     
Pawel88 
Początkujący



Wiek: 35
Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 160
Skąd: okolice Puław
Wysłany: 2014-01-11, 23:23   

cytrynka83 napisał/a:
Ale chyba strasznie wredny też nie jesteś?


Czasami bywam :mrgreen:
Coś czuję że zaraz po uszach dostanę za offtop.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS