Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Kobiecość
Autor Wiadomość
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2013-01-12, 18:10   

Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^


Rozumiem Sen, że to dla ciebie nie jest kobiece. A gdy kobieta ma np.krzywe nogi? Też nie jest kobieca? ;-)
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2013-01-12, 18:58   

cytrynka83 napisał/a:
Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^


Rozumiem Sen, że to dla ciebie nie jest kobiece. A gdy kobieta ma np.krzywe nogi? Też nie jest kobieca? ;-)


To zależy. Jeżeli ma zadbane nogi, zdrowo wyglądające, ale krzywe, no nie, nie uważam, żeby coś jej brakowało (:
 
     
prezes 
Częsty bywalec


Wiek: 33
Dołączył: 10 Sie 2012
Posty: 583
Wysłany: 2013-03-25, 12:15   

Co jest najbardziej kobiece i seksowne? gdy kobieta jest świadoma swojej kobiecości i seksualności. Niestety wiele nawet pieknych dziewczyn jej nie posiada i nie kręcą tak jak powinny ;)
Istnieją dziewczyny hmm średnie z wyglądu co na samą myśl o nich twardnieje mi w bokserkach. Z 2 strony znam śliczne dziewczyny z którymi obcowanie byłoby nudne i niepodniecające.
 
     
Bonfire 
Milczący



Wiek: 27
Dołączyła: 06 Cze 2013
Posty: 50
Wysłany: 2013-06-15, 19:42   

Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^

.. i jak się garbią.
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-15, 19:50   

Bonfire napisał/a:
Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^

.. i jak się garbią.


mhm, źle to wygląda...
 
     
Crowley 
Milczący



Dołączył: 15 Maj 2013
Posty: 84
Skąd: Kraków/Myślenice
Wysłany: 2013-06-16, 16:39   

Kobiece kobiety są w cenie,zdaje się że w przeciwieństwie do męskich facetów.
 
     
ciamcie 
Milczący



Wiek: 40
Dołączyła: 25 Lis 2012
Posty: 63
Wysłany: 2013-06-17, 14:54   

Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^


Oto czemu niepełnosprawne się nikomu nie podobają ;)
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-17, 15:35   

ciamcie napisał/a:
Sen napisał/a:
nie cierpie jak kobieta chodzi jak kaczka...xd

quack quack ^^


Oto czemu niepełnosprawne się nikomu nie podobają ;)


Niestety, ale nie wiesz o co mi jednak chodziło. Bycie niepełnosprawnym jest kompletnie nie związane z tym. ;)
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2013-06-17, 19:00   

Czy chuda (zaznaczam chuda, nie szczupła)kobieta może być kobieca? Ostatnio się nad tym zastanawiam. Kobieta o pełniejszych kształtach jest bardziej seksowna, bardziej działa na facetów. A może mi się wydaje. Każdy facet ma przecież swój gust. Jednemu podobają się grubsze, a drugiemu szczuplejsze. A może to jest tak, że jeśli kobieta czuje się kobietą, to jest kobieca nie zależnie od tego czy jest chuda, czy o pełniejszych kształtach.
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-17, 22:02   

Mnie kobiecość kojarzy się z pewnością siebie i świadomością tego, kim jest, jak się czuje i jaka chce być. Ale nie pewnością siebie na zasadzie dumnego kroczenia z podniesioną głową i swoją wyższością obrażając innych (tu już raczej mam na myśli styl wypowiedzi).

Cytrynko, a czy chuda, czy mająca trochę więcej ciała to.. już chyba każdy indywidualnie, jak zresztą zauważyłaś :) jednym podobają się chudzinki, a innym jednak kobieta, która ma odrobinę więcej ciała do kochania ;)
 
     
Bari 
Częsty bywalec



Wiek: 28
Dołączył: 08 Cze 2013
Posty: 515
Wysłany: 2013-06-17, 22:11   

Są też faceci, którzy nie przywiązują szczególnej wagi do tuszy ;) Po prostu w pierwszej kolejności zwracają uwagę na twarz lub na charakter, a nie na obwód w talii lub, za przeproszeniem, tyłek (i tak chyba powinno być)
 
     
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2013-06-17, 22:38   

Kobiecość...
Ostatnio znajomy stwierdził, ze jestem super kumpelą, ze można ze mną pogadać jak z facetem, nie trzeba bawić się w te gierki damsko-męskie czyli flirt. Nie czepiam się i nie wybrzydzam.
Nie połechtało mnie to.
Czy zostałam zakwalifikowana tylko do roli kumpla?
Nie jestem przez to kobieca? :roll:
 
     
NovemberRain
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-17, 22:42   

Dreamska napisał/a:
Kobiecość...
Ostatnio znajomy stwierdził, ze jestem super kumpelą, ze można ze mną pogadać jak z facetem, nie trzeba bawić się w te gierki damsko-męskie czyli flirt. Nie czepiam się i nie wybrzydzam.
Nie połechtało mnie to.
Czy zostałam zakwalifikowana tylko do roli kumpla?
Nie jestem przez to kobieca? :roll:


Ja słyszałam to wiele razy od kilku znajomych i też się nad tym zastanawiam <co>
 
     
Dreamska
Aktywny



Dołączył: 02 Gru 2011
Posty: 470
Wysłany: 2013-06-17, 22:48   

NovemberRain napisał/a:
Dreamska napisał/a:
Kobiecość...
Ostatnio znajomy stwierdził, ze jestem super kumpelą, ze można ze mną pogadać jak z facetem, nie trzeba bawić się w te gierki damsko-męskie czyli flirt. Nie czepiam się i nie wybrzydzam.
Nie połechtało mnie to.
Czy zostałam zakwalifikowana tylko do roli kumpla?
Nie jestem przez to kobieca?


Ja słyszałam to wiele razy od kilku znajomych i też się nad tym zastanawiam <co>
To wiesz co mam na myśli. Albo np. jak pytam.. ej może jeszcze X zaprosimy? Noo coo ty ona będzie się pacykować tydzień, potem lokal jej nie spasuje i będzie nas zmuszać do tańczenia i zabawiania. Generalnie "moi Panowie" rozmawiają przy mnie o przeróżnych rzeczach bez krępacji... Czasem mnie to peszy i zwracam im uwagę.. a oni obrócą to w żart. Analizując kilka sytuacji stwierdzam, ze traktują mnie jak kumpla.. inaczej niż pozostałe dziewczyny z naszej grupy znajomych :roll:
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2013-06-17, 22:50   

Odpowiedź jest prosta. Jeżeli taka sytuacja ma miejsce (tak jak to opisała Dreamska) to znaczy tylko jedno: twój znajomy nie widzi Cię jako potencjalnej partnerki, a co za tym idzie, nie jesteś dla niego pociągająca (rzecz gustu się tu odzywa).

To idzie w dwie strony. Kobiety też to robią. Jeśli "friend zone'ują" chłopaków, znaczy, że nie są wystarczająco pociągający, ich charakter nie wystarczająco interesujący, a ich status, mało przekonujący.

;3
Ostatnio zmieniony przez Sen 2013-06-17, 22:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS