Witam ponownie,
przedstawiłam się z dziale "Poznam".
Chciałabym poznać ludzi (nie "do poklikania" czy jakiś innych, dziwnych celów) ludzi, na których można liczyć, którzy zawsze będą - którym można zaufać. Wiem, że to jest internet i rzadko się zdarzają, udają się tego typu kontakty, ale postanowiłam spróbować. A nóż się uda. Chociaż, przyznam się - jestem pesymistką i właściwie nie wiem do końca dlaczego piszę tę publiczną wiadomość.
A co więcej o mnie?YYyyyyy. Mieszkam w województwie świętokrzyskim, nie długo skończę 25 lat. Interesuję się oniryzmem oraz literaturą.
Jestem osobą dosyć zamkniętą w sobie, nadwrażliwą neurotyczką, werteryczką.
Jestem - jak chyba większość zarejestrowanych tutaj osoba samotną. Nie pytajcie dlaczego - może kiedyś prywatnie opowiem. Kiedyś ktoś powiedział o mnie,że jestem "jak z porcelany" - myślę,że trafił w dziesiątkę.
cześć:D Fajnie ze znalazł się tu wreszcie ktoś z naszego pięknego województwa..:)
Mam nadzieję że poznasz tu kogoś z kim będziesz mógł porozmawiać o wszystkim i zmienisz nastawienie...ja zmieniłam dzięki temu forum..i teraz jestem szczęśliwsza..jak dawniej:) Pozdrawiam
Sen [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-26, 11:52
Werteryczną? Ale nie skończysz jak on, prawda?
Witaj na forum (:
angel25 [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-26, 11:56
Tego nie da się przewidzieć.
Tak samo jak kierunku wiatru.
Tego nie da się przewidzieć.
Tak samo jak kierunku wiatru.
żałuję że ze śląskiego jestem... ale trzymam kciuki żebyś jak wspomniany Werter nie skończyła... kiedys w szkole średniej na j. polskim mielismy napisac list do wertera namawiajacy go do odstapienia od samobojstwa to napisalem zeby tego nie robil bo mi jest winien kase co mu kiedys na prostytutki pozyczylem.... ale mnie nauczycielka zrugała... ale przynajmniej w klasie był polew...
ot taka mala anegdotka... :D:D
angel25 [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-26, 21:57
Przecież nie napisałam,że województwa czy miejsca są istotne :). Mamy 21 wiek - komunikować się można na wiele sposobów.
Dobre:d wiesz, jak ktoś ma depresje - a Werter za pewne ją miał, to żadne długi nie przerażają,bo sama chęć samobójstwa dawno przestała być zabawna.
Myślę, że te <<nie "do poklikania">> sugerowało kontakt bezpośredni, a nie przez neta ;p
Jak coś to służę pomocą, ale bardziej jeśli chodzi o wysłuchanie czy gadanie o dziwnych rzeczach, bo nie lubię kiedy ktoś mnie męczy pytaniami o moją osobę.
angel25 [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-26, 22:54
Tutaj od neta się zaczyna,bo inaczej nie da się :) a potem zobaczymy.
Do świętokrzyskiego mam dosyć, żeby nie powiedzieć: bardzo daleko ;)
"Dziwnych" mam na myśli cokolwiek co przyjdzie do głowy, od totalnych "durnych" pytań/myśli po filozoficzne dywagacje.
Przecież nie napisałam,że województwa czy miejsca są istotne :). Mamy 21 wiek - komunikować się można na wiele sposobów.
Dobre:d wiesz, jak ktoś ma depresje - a Werter za pewne ją miał, to żadne długi nie przerażają,bo sama chęć samobójstwa dawno przestała być zabawna.
po prostu chcialem mu wjechać na honor. Bo z tego co pamietam w czasach Wertera honor byl rzeczą bardzo ważną... niestety pani z polskiego nie uznała mojej argumentacji...
angel25 [Usunięty]
Wysłany: 2012-08-29, 18:28
ale ja uznaje :); tym bardziej, bo studiuje filologie polską.
Wiek: 35 Dołączyła: 12 Mar 2011 Posty: 97 Skąd: Wawa
Wysłany: 2012-09-01, 22:25
angel25 napisał/a:
estem osobą dosyć zamkniętą w sobie, nadwrażliwą neurotyczką, werteryczką.
Jestem - jak chyba większość zarejestrowanych tutaj osoba samotną. Nie pytajcie dlaczego - może kiedyś prywatnie opowiem.
kiedys w szkole średniej na j. polskim mielismy napisac list do wertera namawiajacy go do odstapienia od samobojstwa to napisalem zeby tego nie robil bo mi jest winien kase co mu kiedys na prostytutki pozyczylem.... ale mnie nauczycielka zrugała... ale przynajmniej w klasie był polew...
ot taka mala anegdotka... :D:D
Werter był w moich czasach ulubioną lekturą w liceum Potem byłem na polonistyce ale nie dociągnąłem do niego.
Cytat:
Mieszkam w województwie świętokrzyskim, nie długo skończę 25 lat. Interesuję się oniryzmem oraz literaturą.
Jestem osobą dosyć zamkniętą w sobie, nadwrażliwą neurotyczką, werteryczką.
Jestem - jak chyba większość zarejestrowanych tutaj osoba samotną. Nie pytajcie dlaczego - może kiedyś prywatnie opowiem. Kiedyś ktoś powiedział o mnie,że jestem "jak z porcelany" - myślę,że trafił w dziesiątkę.Mieszkam w województwie świętokrzyskim, nie długo skończę 25 lat. Interesuję się oniryzmem oraz literaturą.
Droga angel25, Twoje zainteresowania czynią Cię w mych oczach atrakcyjną rozmówczynią, ale niepokoi mnie ten fragment w nagłówku dotyczący przytulania - jeżeli sądzisz że jesteś z "porcelany" to możesz mi się skojarzyć z wazą u Biełokońskiej
Ostatnio zmieniony przez ZalatanyMilczek 2012-09-08, 14:48, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach