Być może się kiepski ze mnie rozmówca, i rozmowy podtrzymanie idzie mi źle, lecz kobietę w samotność zostawić to moralny grzech. Jeśli któraś z Was ma chęć jakiegoś pisania, chętnie odpisze, chyba że poprzez chęć pisanie szukacie kochania, to może być problem, gdyż wiedzy zbytnio nie posiadam, czym to jest. (ale zawsze staram się odpisać)
Wiek: 27 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1237 Skąd: z piekła
Wysłany: 2012-06-27, 17:50
A ja mam taką radę dla tych "chętnych". Jak jesteście chętni to do kogoś napiszcie. Bo to będzie wyglądało tak, że każdy kto tu napisał pomyśli "Napisałem/am posta, to może ktoś do mnie napisze". I tak sobie będziecie czekać i czekać i nic z tego nie będzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach