Witam Was wszystkich. Sprowadza mnie tu...samotnosc. Znam wiele jej odcieni i niestety teraz poznaje nowy. Gdzies przeczytalam piekna sentencje ,, ze kazdy z Nas jest aniolem ale tylko z jednym skrzydlem, i zeby mogl sie unosic musi kogos obejmowac '' .Znalazlam swojego aniola, myslalam ze dzieki niemu samotnosc przestanie koegzystowac ze mna, lecz trudno nam razem latac...pisze bo moze bedzie mi lzej jak z kims pogadam. Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do Swego grona:)
Ja tez znalazlem swojego aniola ale zniknal z mojego zycia chcial bym zeby wrocil. Czesc Kalina
Ostatnio zmieniony przez xxxl 2012-10-27, 00:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach