Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Witam forumowiczów :)
Autor Wiadomość
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-09, 12:12   

Karolina napisał/a:
P.S. Burzycie skutecznie mój mit mieszkania w akademiku :lol2:


Skoro mieszkałaś w akademiku, to wróć myślami do tamtych dni i spróbuj sobie przypomnieć osoby przemykające po cichu po korytarzach, których nie widywałaś na jakichś ogólnodostępnych imprezach na piętrze takim a takim... :oczko: To prawdopodobnie "byliśmy" my. Nie zaintrygowało Cię to? :lol2:

Ja myślę, że w każdym akademiku znajdzie się choć garstka takich osób. ;-)
Ostatnio zmieniony przez nadświadomy 2012-10-09, 12:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-09, 18:59   

nadświadomy napisał/a:
Skoro mieszkałaś w akademiku, to wróć myślami do tamtych dni i spróbuj sobie przypomnieć osoby przemykające po cichu po korytarzach, których nie widywałaś na jakichś ogólnodostępnych imprezach na piętrze takim a takim... :oczko: To prawdopodobnie "byliśmy" my. Nie zaintrygowało Cię to? :lol2:


Aż mi się przypomniała ostatnia sesja :roll: Godzina 4:30 rano, śmigam do kuchni zrobić sobie śniadanie. Cisza zawsze głośnego budynku - to wręcz dziwne było. A potem zakuwanie do egzaminu.
Zawsze wybierałem momenty jak nikogo nie było w pobliżu, dopiero wtedy wychodziłem...
Jak jest jakaś impreza na korytarzu to zamykam się "szczelnie" w pokoju, słuchawki na uszy i "mnie tu niema" :P
 
     
neo-geisha
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-09, 22:35   

U mnie w akademikach nie było imprez na korytarzach. Ten w którym teraz mieszkam to bardziej przypomina normalny blok mieszkalny- cichooo;p. no, mamy ping pong i bilard na piętrach, ale nie gram w to... :D
Ej, ja sobie wyobrażałam jak byłam "mała", że to będzie taki mini american pie po polsku (bardziej w sensie, że wielka impreza, a nie koniecznie, że wielkie orgie:P). Eh, coż...;p
 
     
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-09, 22:38   

do złego akademika trafiłaś :-D

umnie był istny cyrk, nie wiem czy w domu publicznym nie byłoby spokojniej :shock:

bilard powiadasz :wesoly: pograłbym
Ostatnio zmieniony przez nadświadomy 2012-10-09, 22:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-09, 22:38   

neo-geisha, Pozazdrościć. Akademik, cisza, spokój. No cud miód i orzeszki :D.
 
     
neo-geisha
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-09, 22:40   

a ja nie chciałam takiego akademika! Serio miałam wielkie nadzieje, jak szłam na studia. Zamieszkam w aka, poznam mnóstwo ludzi i będę happy. Ale jest jak jest...:P
 
     
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-09, 22:41   

haha widzę, że neo-geisha powinna była trafić do jednego z naszych akademików, a ja i bargman w akademiku neo-geishy powinniśmy mieszkać :lol:
Ostatnio zmieniony przez nadświadomy 2012-10-09, 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-09, 22:42   

nadświadomy, Popieram :D
 
     
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-09, 22:43   

ot jeden z wielu chichotów losu 8-)
 
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-09, 22:46   

Ostatecznie nie jest źle. Mi się tutaj podoba ^^. Zatyczki w uszy, albo słuchawki i hej :P
 
     
neo-geisha
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-09, 22:48   

Ciekawe jakbym się czuła jakbym faktycznie trafiła do takiego "piekła" ^^
 
     
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-09, 22:51   

ja się czułem czasem jak powietrze. Ale to zależy od stopnia prywatności jaki kto chce mieć. Ja nigdy nie powinienem mieszkać w takim akademiku, ja mam szeroooką strefę prywatności
 
 
     
bargman 
Częsty bywalec



Wiek: 33
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 592
Skąd: Deep Web
Wysłany: 2012-10-09, 22:56   

Dla mnie strefa prywatności ogranicza się do nie gapienia mi się w ekran lapka :P.
neo-geisha, Jeśli by Cię nie zmęczyły imprezy i zdzieranie gardła do 2-3 rano, to raczej czuła byś się jak w "raju". Kwestia jeszcze czy z tych imprez, byłby ktoś warty poznania.
 
     
Karolina
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-10, 09:37   

nadświadomy napisał/a:
Skoro mieszkałaś w akademiku, to wróć myślami do tamtych dni i spróbuj sobie przypomnieć osoby przemykające po cichu po korytarzach, których nie widywałaś na jakichś ogólnodostępnych imprezach na piętrze takim a takim... :oczko: To prawdopodobnie "byliśmy" my. Nie zaintrygowało Cię to? :lol2:

Ja myślę, że w każdym akademiku znajdzie się choć garstka takich osób. ;-)

Nigdy w akademiku nie mieszkałam, dlatego napisałam o "burzeniu mitu". Z opowiadań znajomych wykreował się w mojej głowie obraz miejsca, gdzie młodzi ludzie więcej imprezują niż się uczą, a to drugie czynią jedynie podczas sesji. Osobiście nie nadawałabym się do mieszkania w tego typu "komunie", bo cenię sobie prywatność i święty spokój :oczko: Jednak ciekawie poczytać Wasze wpisy i zweryfikować mit z rzeczywistością :usmiech:
 
     
nadświadomy 
Aktywny



Wiek: 35
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 402
Skąd: odludzie
Wysłany: 2012-10-10, 10:36   

Karolina napisał/a:
Z opowiadań znajomych wykreował się w mojej głowie obraz miejsca, gdzie młodzi ludzie więcej imprezują niż się uczą, a to drugie czynią jedynie podczas sesji.


I ten obraz jest zgodny z rzeczywistością. W akademikach tak jest po prostu. Może w 1/4 akademików może być tak jak to opisywała neo-geisha. Ale w zdecydowanej większości akademików co dzień są jakieś mniejsze lub większe imprezy/libacje/orgie. O spokój to tam trudno.
Z jednej strony to może i dobrze, bo młodzi chyba powinni się bawić, a z drugiej strony jakiś umiar też jest wskazany..
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS