od jakiegoś czasu czuje sie bardzo samotna. niby wszystko jest ok. mam wspaniałago faceta, chociaz dziwne jest to że go wogóle znalazłam. niby mam koleżanki ale większość z nich mnie wkurza. poprostu jedna jest fałszywa, druga za głupia. poszłam teraz na studia, myslałam że tam znajde kogoś z kim będę mogła chociaz porozmawiać. Okazuje sie że nie, jakoś dziwnie każdy już w pierwszym dniu znalazł sobie kolege koleżanke a ja nie. może w tym jest problem że nie jestem sobą. czasami udaje żeby komuś się przypodobać, czasami poprostu nie chce mi sie z kimś nawet porozmawiać. wiem że problem tkwi w moim charakterze. nie wiem co zrobić, źle mi ze sobą z tym wszytkim.. pomóżcie
Ada. |