przedział wieku? myślę, że racjonalną granicą będzie 18-25 (sam mam 20), ale to nie jest ścisła granica. wiem, że takie przedsięwzięcie jest trudne, ale lepiej jest pisać w kółko, że się jest samotnym i liczyć na cud, czy zacząć działać? w domyślę jest to inicjatywa przez, którą docelowo chcę żeby powstała solidna paczka lubiących się ludzi, ale jeśli w czasie istnienia coś mocniejszego z tego ( ?) to tym bardziej okaże się, że ryzyko się opłaca.
także zwracam się do obu płci o odwagę. pierwszą rzeczą chciałbym żeby było zorganizowanie sylwestra (dla tych co nie mają jeszcze planów). wiem, że to trudne, ale czemu by nie spróbować. sam niestety nie posiadam własnego lokum gdzie można by było to zorganizować, ale może ktoś się znajdzie z taką możliwością... także liczę na Was! Pozdrawiam |