Samotność

Peter7400, już poprawione, przepraszam za niedogodności , można do mnie wbijać :)

pal sześć skąd, grunt żeby znaleźć wspólny temat, mówić w tym samym języku i o tym samym :). Bardzo brakuje mi rozmów z mężczyznami, po prostu męskiego punktu widzenia, w pracy mam same kobitki ( a to jedne z bardziej złośliwych bestii), dlatego chciałabym jakiejś odmiany. Mogę pogadać na każdy temat, o jednym wiem więcej o drugim mniej, dla wyrozumiałych będę mówcą doskonałym :). Oczywiście, że ułatwiło by to sprawę gdyby tu pojawił się ktoś z Łodzi, bo jakiejś wyjście na koncert spacer czy do kina, byłby łatwiejszy do zrealizowania niż osobnik oddalony ode mnie o set kilometrów, choć jak się i taki trafi to będę wniebowzięta :diabelek:

Zapraszam i pozdrawiam wszystkich

miło, że ktokolwiek zwrócił uwagę na mój post :)

a czemu mało aktywnych, czyli Ci co byli samotni rozumiem, że dobrali się w pary i zostały same świeżaki :)

to wersy z piosenki Kwiat Jabłoni " Dziś późno pójdę spać"

Witam wszystkich serdecznie, od dłuższego czasu uczucie osamotnienia uwiera do granic możliwości, dlatego miałam szczęście, że natknęłam się na to forum, może uda się jakoś wypełnić tą pustkę przyjaznymi duszkami :)

Pozdrawiam

..Dziś późno pójdę spać
Gdy wszyscy będą w łóżkach
Otwarte oczy mam
A głowa pełna i pusta
I nie wiem o czym myśleć mam
Żeby mi się przyśnił taki świat
W którym się nie boję spać
W którym się nie boję spać...