Samotność

Ciekawi mnie, czy Wy też niemal bezrefleksyjnie dowcipkujecie w niezręcznych sytuacjach, kiedy czujecie się nieswojo?

Ja coraz częściej łapię się na tym, że tak właśnie robię, lub usiłuję robić (czasami człowiek jednak pomyśli, zanim coś powie, co bywa bardzo przydatne w rozmowach np. z dyrektorem).

VW (tańsze części)

Sto złotych dla Ciebie czy tysiąc dla Twojego sąsiada?

Moi przedmówcy (przedpisarze?) mają rację, nie ma co się tak spinać. Jak nie znajdziesz nikogo to też nie powinieneś czuć się gorszy z tego powodu. Niemniej jednak wydaje mi się, że religijnych, młodych kobiet nie myślących o dzieciach spotkasz znajdziesz w naszym kraju dużo, więc głowa do góry.

Wierz lub nie, ale niechęć do alkoholu nie przez wszystkich postrzegana jest jako wada.

Cytat:

i widzę , że Kobiety chcą facetów towarzyskich , zabawnych itd

Mogło by być gorzej, mogłybyśmy chcieć tylko facetów bajecznie bogatych i niewiarygodnie przystojnych! ;P

Czy twój kot/pies miał ciekawszy weekend od Ciebie?
Czy chętnie poznasz innych ludzi - tylko nie wiesz jak?

Podobno we współczesnym świecie panuje prawdziwa epidemia samotności i myślę, że faktycznie tak jest, nawet jeżeli 99% ludzi których znam zdaje się mieć idealne życie towarzyskie.

Chętnie poznam ludzi, którzy chętnie poznają innych ludzi (w tym oczywiście mnie) ;P
Wiek, płeć - bez znaczenia. Jeżeli mieszkasz w Warszawie /okolicach Warszawy to tym lepiej - może uda się zorganizować jakieś spotkanie?

Nie, nie jestem urodzoną optymistką (raczej wręcz przeciwnie, choć cały czas optymistycznie wierzę w to, że pizza może być dietetyczna) i też nieco przeraża mnie wizja zagadywania do obcych ludzi. Ale gdzie ćwiczyć, jeżeli nie na tego typu forum?

Jeżeli więc też pragniesz powiększyć grono znajomych i poćwiczyć swoje umiejętności społeczne to śmiało pisz :-D

Cytrusy

Witaj :D

Witaj :) Mam nadzieję, że znajdziesz tu wsparcie - w końcu sami swoi.

Lew Leon

Przyszłość

Kot Zonk

Cześć Aria, ja też jestem tu nowa.

Wyspałam się i zrobiłam sobie pyszny obiadek.

Oglądam film i siedzę na forum. I zastanawiam się jak bardzo nie chce mi się wstać...