Kiedy jestem sam, szczególnie dołujący jest dla mnie listopad - dół zaczyna się 1-go na cmentarzach.
Jest jeszcze inny aspekt. Z własnej praktyki wiem, że dużo lepiej zaczynać nową znajomość/związek wiosną niż jesienią. Wiosną i latem jest więcej opcji spędzania fajnie czasu na powietrzu. Jesienią i zimą znacznie mniej i szybko zapada zmrok. Pomijam już możliwość zachorowania i wypadnięcia z gry na jakiś czas.
Oczywiście czym innym jest rozwinięta znajomość/związek - wtedy ponure i chłodne miesiące nie są aż tak dokuczliwe.
Jov Tass napisał/a:
Niestety tak właśnie jest, ta samotność w domu jest chyba najłagodniejsza, najbardziej oswojona.
I właśnie dlatego wolę już czytać w ciemnym pokoju, niż szlajać się bez celu po galeriach handlowych, obserwując gromady szczęśliwych ludzi z pociechami.
Miałem parę lat temu Super Kumpelkę. Bratnią duszę. Prawie dekadę młodszą. Nawet w dzieciństwie mieszkaliśmy na tym samym osiedlu, choć wtedy się jeszcze nie kumplowaliśmy. Bardzo wysoka i szczupła - byłem dumny, mogąc się z nią gdzieś pokazać. Ładowała mi akumulatory. Tematy się nam nigdy nie kończyły. Ileż się razem naśmialiśmy do łez. Była wybitnie ambitna i honorowa - nigdy mnie nie doiła finansowo (rzadko się dziś spotyka takie dziewczyny). Do tego bardzo inteligentna i błyskotliwa. Dużo czytała. A ja byłem gotów zrobić dla niej absolutnie wszystko o każdej porze dnia i nocy (i robiłem). Zawsze mogła na mnie liczyć (a ja na nią). Łączyła nas jedynie czysta przyjaźń - nic ponadto (zakochana była w innym, który ją rzucił). Liczyłem, że zawsze będziemy się wspierali w trudnych chwilach. Z nią szara codzienność była mniej nieznośna, a wręcz radosna.
Niestety przez bzdurną rzecz/nieporozumienie śmiertelnie się na mnie obraziła. Właśnie w tak głupie sposoby potraciłem znajomych. Normalnie jakby ktoś rzucił na mnie jakieś przekleństwo :/ Strasznie mi przykro, że tak wyszło. Może kiedyś to przeczyta. Pozdrawiam Cię serdecznie, dawna Bratnia Duszo.
Wiek: 30 Dołączył: 02 Maj 2019 Posty: 99 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2019-09-03, 18:54
Jeśli była osobą inteligentną, dobrze cię rozumiała, to co takiego musiało się stać, że zerwała z tobą kontakt i nie dała szansy na wytłumaczenie? Coś tu się nie zgadza, może ta sytuacja w rzeczywistości wygląda inaczej niż ci się wydaje?
Tak swoją drogą, od jak dawna jesteś w stanie samotności takiej jak teraz?
Aktualnie od ok. 3 miesięcy, bo wcześniej też już miałem takie sytuacje. Może to niewiele, ale w moim wieku każdy dzień życia robi się na wagę złota. Młodsi ode mnie, których znałem z widzenia, już niestety zeszli z tego świata.
A na pierwszą część spróbuję odpisać Ci na PW (jeśli mi się uda).
Niestety się nie uda - jakiś "błąd ogólny" na PW i na mailu. Szkoda, bo się napisałem.
Ostatnio zmieniony przez Aziraal 2019-09-03, 20:35, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2019-09-03, 23:06
Jak już wspominałam, Mod na emeryturze. Swoją drogą, może to i lepiej, bo bym Was przegoniła do pisania na forum i przykróciła to spamowania w dziale powitań.
Ja bardzo proszę o wyrozumiałość, bo to moje pierwsze w życiu forum, na którym się udzielam. Choć faktycznie - przedłużanie przywitań robi się "nie na swoim miejscu". Ale z drugiej strony nawet nie wiedziałbym, jak zatytułować nowy temat - poza tym piszemy tu już wręcz na kilka tematów w jednym przywitaniu ;)
Wiem, wiem - powinienem poszukać podobnych tematów i tam się dopisać (widziałem, że tak pisują Mody na innych forach). Jeśli jakiś Mod coś przerzuci gdzie indziej, to ja nie mam nic przeciw temu. Proszę mnie tylko nie zbanować. Dziękuję :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach