Hej,
nie będę się rozpisywał, ale coś wypadałoby powiedzieć.
Jestem samotny od zawsze i zmagam się z bezsensem takiego życia. Czasem czuję się lepiej ale często mam takie okresy, że wręcz nie mogę się przez to na niczym skupić, nawet w pracy mnie to dopada.
Starałem się ostatnio unikać takich miejsc jak to forum bo nie chcę aż tyle o tym wszystkim myśleć, raczej szukam zapomnienia. Chciałbym się z tym pogodzić na dobre i żyć w spokoju, co prawda samotnie, bez szczęścia, ale też i bez bólu. Niestety jak na razie mi się to nie udaje, zatem... witam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach