Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Sunrise
2016-08-12, 10:08
Książki
Autor Wiadomość
Mia Neosha 
Milczący



Wiek: 27
Dołączyła: 08 Lip 2017
Posty: 50
Wysłany: 2018-03-03, 23:19   

Ja najbardziej kocham ksiazki mlodziezowe, romanse i fantasy, najlepiej, jak to wszystko jest polaczone, np Zmierzch :)
 
     
czarnaorchidea 
Nowy


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Lip 2018
Posty: 11
Skąd: Znad morza :)
Wysłany: 2018-07-10, 07:29   

Temat trochę podupadł, ale może warto go wskrzesić.
Uwielbiam książki Harlana Cobena, ostatnio przez moje ręce przewinęły się "Na skraju załamania", "Kobieta w oknie" i "za zamkniętymi drzwiami"
Aktualnie czytam "Nie ufaj nikomu" Kathryn Croft i na prawdę wciąga :-)
 
     
Sunrise 
Zasłużony


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1207
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2018-07-10, 21:15   

czarnaorchidea napisał/a:
Temat trochę podupadł, ale może warto go wskrzesić.
Uwielbiam książki Harlana Cobena, ostatnio przez moje ręce przewinęły się "Na skraju załamania", "Kobieta w oknie" i "za zamkniętymi drzwiami"
Aktualnie czytam "Nie ufaj nikomu" Kathryn Croft i na prawdę wciąga :-)

Znam wszystkie książki, które wymieniłaś i czytam w tej chwili to co Ty a Coben sprawił, że zaczęłam więcej czytać.
 
     
czarnaorchidea 
Nowy


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Lip 2018
Posty: 11
Skąd: Znad morza :)
Wysłany: 2018-07-11, 11:41   

Sunrise napisał/a:
Znam wszystkie książki, które wymieniłaś i czytam w tej chwili to co Ty a Coben sprawił, że zaczęłam więcej czytać.

w ogóle miłością do książek (których nigdy nie lubiłam czytać) zaraził mnie jakieś 7 lat temu Whiliam Wharton i jego "Niezawinione śmierci" potem "Spóźnieni kochankowie" Na prawdę polecam :-)
 
     
Sunrise 
Zasłużony


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1207
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2018-07-11, 21:26   

Czytałam Spoźnionych kochanków Whartona w liceum pod ławką a od pewnego czasu chodzi za mną chęć by wrócić do niej ale tym razem sięgnąć po oryginał. Co do "Nie ufaj nikomu" to minęłam jakiś czas temu połowę ale opornie mi z nią idzie.
 
     
czarnaorchidea 
Nowy


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Lip 2018
Posty: 11
Skąd: Znad morza :)
Wysłany: 2018-07-12, 12:37   

Sunrise napisał/a:
Co do "Nie ufaj nikomu" to minęłam jakiś czas temu połowę ale opornie mi z nią idzie.

a mnie wciągnęła bardzo. Bardziej niż "Kobieta w oknie"
ale czekaja na mnie już 4 książki Katarzyny Bondy, choć koleżanka się sceptycznie wypowiadała o nich,
 
     
Sunrise 
Zasłużony


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1207
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2018-07-16, 20:07   

O, mnie z Bondą akurat nie po drodze, bo bardziej mnie ciągnie w stronę thrillerów a nawet horrorów paranormalnych ale ciekawa jestem Twoich wrażeń ;-)
Nadal męczę "Nie ufaj nikomu" ale to też dlatego, że coś innego mnie pochłania ale mam też fazy kiedy tylko czytam i czytam w wolnym czasie.
 
     
czarnaorchidea 
Nowy


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Lip 2018
Posty: 11
Skąd: Znad morza :)
Wysłany: 2018-07-18, 11:50   

Ja skończyłam "nie ufaj nikomu" i jestem zawiedziona koncówką.
Czekam na Twoje relacje. Bondy pewnie szybko nie przeczytam, bo mało, że wakacje, jak nie jedziemy nad jezioro to niedługo do rodizny w Bieszczady. A tak przy 2 dzieci też nie mam kiedy czytać, zostają wieczory tylko :)
 
     
Sunrise 
Zasłużony


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Mar 2011
Posty: 1207
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2018-07-20, 21:50   

Dzisiaj wreszcie dotarłam do końca. Z podobnym finałem spotkałam się już w innej książce ale ta bardzo mi się dłużyła. Mimo kilku, można by powiedzieć, mocniejszych wątków czytało mi się ją jak obyczajówkę. Innych książek tej Pani już raczej nie poznam. Miałam się teraz wziąć za Mrozowego Hasztaga ale może jednak jakiegoś horrora oblecę.
 
     
czarnaorchidea 
Nowy


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Lip 2018
Posty: 11
Skąd: Znad morza :)
Wysłany: 2018-07-24, 11:32   

Sunrise napisał/a:
Z podobnym finałem spotkałam się już w innej książce

Ja też, u Cobena w "już mnie nie oszukasz" :-)
 
     
obok 
Nowy

Dołączyła: 31 Gru 2017
Posty: 31
Wysłany: 2019-01-06, 19:13   

czarnaorchidea napisał/a:

w ogóle miłością do książek (których nigdy nie lubiłam czytać) zaraził mnie jakieś 7 lat temu Whiliam Wharton i jego "Niezawinione śmierci" potem "Spóźnieni kochankowie" Na prawdę polecam :-)


Zaczytywałam się niegdyś w Whartonie - od czasów liceum. Moje ulubione pozycje tego autora to 'Tato' i wspomniane 'Niezawinione śmierci'.
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2019-01-06, 20:49   

Kocham czytanie i czytam książki z BIBLIOTEKI, ale ja czytam tylko powieści kryminalne i thrillery amerykańskie.

Mam również sporo swoich książek takich gatunków, które sobie kupowałem.
Obecnie wczytuję się w rosyjski kryminał i mam też do przeczytania drugi rosyjski kryminał, jak również polski kryminał.
Rosyjskie kryminały są moim zdaniem jedne z najlepszych w Europie, a może i na Świecie.
 
 
     
ShadrakMeduson 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 03 Mar 2019
Posty: 30
Wysłany: 2019-03-03, 09:29   

Wydawnictwo Bellona, Osprey, Napoleon V.
Black Library i Copernicus Corporation.

Głównie zagraniczna fantastyka militarna. Rzezie fantasy i futurystyczne. Polska fantastyka poza częścią warbookow i Wiedźminem jest dla mnie śmiertelnie nudna. Tam się nic nie dzieje albo romanse. A w książkach od Black Library to wojna na pełną skalę przy użyciu broni masowej zagłady...
 
     
notideal 
Początkujący


Wiek: 32
Dołączyła: 19 Maj 2018
Posty: 115
Wysłany: 2019-03-05, 21:37   

ShadrakMeduson napisał/a:
Polska fantastyka poza częścią warbookow i Wiedźminem jest dla mnie śmiertelnie nudna. Tam się nic nie dzieje albo romanse..


Nie zgodzę się z Tobą, oczywiście nie moge się wypowiadać o całej polskiej fantastyce jednak są książki fantastyczne które nie trąca tylko romansem a są godne polecenia.


Jak mówimy o książkach, czy ktoś z Was bierze udział w co rocznych wyzwania o przeczytanie 52 książek w roku? Jesli tak to co już czytaliście jeśli nie i uważacie, że to strata czasu to dlaczego?

I aby nie było że nic na temat czytanych książek nie pisze. METRO 2033 ;)
 
     
obok 
Nowy

Dołączyła: 31 Gru 2017
Posty: 31
Wysłany: 2019-03-06, 18:23   

Miałam napisać coś w innym wątku. Więc....

Bardzo lubię czytać, ale moje czytelnictwo siadło od kiedy nie jeżdżę pociągiem. 52 książki rocznie to dla mnie nierealne, bo często biorę się za cegły. Czytanie może być całym światem, jeśli człowiek nigdzie nie może się ruszyć.

Liczę, że jak się zrobi cieplej będę czytać na placu zabaw.


(Tak więc należę do dziewczyn przeceniających książki nad bieliznę i fikuśnie rajstopy. Dla siebie cały czas jestem dziewczyną. Dla kolegi powyżej pewnie mogłabym być taką młodszą ciocią :lol: )
Ostatnio zmieniony przez obok 2019-03-06, 18:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS
X