W sumie mam w nosie wszelkie logiczne argumenty, że taka przyjaźń jest niemożliwa. Zaklinam rzeczywiistość - po prostu ma być możliwa, bo na inną nie mam szans i i tak będe szukać i tak.:)
Wiek: 49 Dołączył: 17 Sie 2017 Posty: 28 Skąd: PŁOCK
Wysłany: 2017-08-18, 17:15
A może być też i o przyjażni listownej.
Jak nie ma szans na realną przyjażń, to człowiek się modli by ta wirualna/ listowna była jak najdłużej.
Myślałem że wirtualnej zepsuć nie sposób, ale widać można. Przez chwilę miałem wirtualną przyjażń, niestety skończyło się. Nie wiem czemu.
Kiedy nie było internetu, były jeszcze listy. I tę przyjażń kultywuję do dziś.
Było blisko żebym to spieprzył - byłoby przeze mnie, jakoś się udało, i dalej trwa.
U mnie po wirtualnej przyjaźni przychodzi spotkanie w realu, tak poznałam kochaną przyjaciółkę, która jest już w zakonie i wspaniałego przyjaciela z Moskwy, z obojga spotykam się co jakiś czas w realu. :D
Takie są plus, tylko trzeba się przemóc i chcieć, pielęgnować przyjaźń.
Witajcie jestem tu nowa.Rubinka masz rację o pielegnacji uczuć.Dużo osób omija ten fakt, nie szanując w wirtualnym świecie rozmówcy.Ja znalazłam się tutaj właśnie dzięki netowej przyjaźni z dziewczyną, ona bardzo dawno temu wspominała mi w listach o tym forum.Teraz nie piszę już z nią.Ale myśl aby, tu zaglądnąć narodziła się właśnie dzięki niej.Pzdr.
Rubinko, owszem coś fajnego internet ,jak się ma czas ,ludzie co pracują i mają rodzinę ,dzieci,dom na głowie i załóżmy zwierzaki domowe nie zawsze maja czas ,żeby siedzieć w internecie codziennie jedynie sporadycznie,ale z tego co piszesz to masz sporo czasu ,więc możesz korzystać i poznawać nowych ludzi ,zawierać znajomości internetowe ,w realu lub nawet znajdziesz swoją miłość.
Wer wer, kiedyś pisałam więcej na forach i czatach, ale teraz to nie mam tak czasu jak kiedyś. Znajomych mam na mesenger to prędzej odpisze komuś. Przyjaźń warto pielęgnować jeśli warto.
Rubinko ,a czy Ty wiesz co oznacza przyjażń? piszesz stale o tej przyjażni a może jest tak ,żę może kiedyś znajdzie się jakaś osoba co będzie Ciebie traktowała jako przyjaciółkę i będzie się tobie zwierzała z życia codziennego a Ty będziesz się z niej wyśmiewała z innymi osobami albo opowiadała znajomym o niej z jak najgorszej strony . Z tego co piszesz o przyjażni ,że warto pielęgnować no ale ja bym nie chciała mieć fałszywej przyjaciółki ,bo najpierw pisałaś o jakieś zakonnicy i jakimś koledze z Moskwy ,że to twoi najlepsi przyjaciele a potem nagle znaleźli się inni. Wolę nie mieć przyjażni niż mieć fałszywą.
W ogóle Rubinko z tego co piszesz to szukasz faceta jak szalona i pragniesz go mieć i tego Ci życzę znajdż sobie faceta a nawet męża.
Myślę że taka przyjaźń jest jak najbardziej możliwa chodź przeważnie staje się ona czasowa ponieważ gdy bardzo dobrze rozumiemy się z drugą osobą automatycznie dana relacja wkracza na wyższy poziom (poza sferę internetową).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach