Witam wszystkich!
Cóż tak jakoś potoczyło się moje życie, że wielu ludzi, których uważałem za przyjaciół, jakoś odeszło z mojego życia; a uczucie samotności potęguje fakt, że jestem głodny więzi z drugim człowiekiem, co od dłuższego czasu nie jest mi dane.
Co o mnie by tu rzec... lubię turystykę rowerową, interesuję się teologią, religiami, kinem surrealistycznym, lubię łamigłówki logiczne i matematykę. Największą moją wadą jest pewnie fakt, że odkładam wiele rzeczy na później. Co do zalet, to największą jest (przynajmniej tak jak to postrzegam) moja słowność - nie łamię danego słowa, co mówię, to robię. .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach