Wysłany: 2017-03-12, 21:48 Szukam osób do pisania odręcznych listów:)
Witajcie,
czy jest tutaj może ktoś, kto tak jak ja lubi pisać odręczne listy? Kiedyś szukałam takiej osoby i trafiłam na grupę, gdzie udało mi się poznać dziewczynę, z którą nawiązałyśmy korespondencyjną znajomość:) sądzę, że pretenduje ona do bycia przyjaciółkami:)
Fajnie jest móc pisać z kimś, z kim o wszystkm szczerze można napisać i przy tym nie być za to ocenianym:)
Też jestem za. Od zawsze czułem, że nie należę zbytnio do tego świata, że nie pasuję do realiów w których przyszło mi żyć. Pisanie listów zawsze mnie interesowało, bo daje możliwość powiedzenia o wszystkim; czasem łatwiej coś napisać niż powiedzieć.
Ja jestem chętny, jak ktoś ma ochotę, to zapraszam.
Kiedyś pisałem listy z jedną osobą. To była specjalna więź. Zawsze twierdziłem, że papier potrafi przenosić uczucia i w odróżnieniu od słów pojawiających się na ekranie ma więcej głębi, jest bardziej związany z daną osobą.
Przepraszam ale postanowiłem napisać dwa słowa w tym temacie ze względu na sentyment i wspomnienia wzbudzone po przeczytaniu wyżej wymienionych postów lecz nie zamierzam dołączać do Waszego grona.
Dla mnie listy powinny być naturalną koleją rzeczy w momencie gdy znajomość wskakuje na wyższy poziom tzn. chcemy kogoś bliżej poznać jednocześnie czując pewnego rodzaju więź a przy okazji ten ktoś jest od nas oddalony (cóż to za przyjemność pisać listy do sąsiedniego miasta : ) ). mamy pewność, że przyjaciel lub nawet ktoś więcej doskonale nas rozumie i doceni słowa pisane odręcznie. Nie potrafiłbym rozpocząć korespondencji listownej z osobą całkowicie nieznaną.... i w tym momencie coś mnie tknęło. Postanowiłem nie kasować tego co napisałem wcześniej tylko niejako złapać się na refleksję. Możliwe, że list w pewnych okolicznościach list jest idealną metodą na rozpoczęcie znajomości... kto wie. Potrafię zrozumieć ideę i nie powiem wydaje się ona bardzo interesująca. Problem może pojawić się w momencie "niedopasowania". Co jeśli ten ktoś okaże się listownie niekompatybilny (albo to ja okażę się dla kogoś taki). Z listami jest taki szkopuł, że idą długo i proces poznawania jest mocno ograniczony. Oczywiście poza wszelkimi zaletami istnieje ryzyko sztucznego utrzymywania takiej listownej znajomości dla samego pisania. Jak uważacie?
Przepraszam za offtop i jakby co po prostu mnie zignorujcie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach