O Sullivan i kultura? Czy czytałeś jego autobiografie? Może by warto, bo to co przystole to jedno, a poza to drugie. Zresztą nawet przy stole było wiele skandalów w jego wykonaniu. Jak chociażby taki, że nie chciał wbijac maksymalnego breaka, bo nie był on oplacany. Odsyłam do książki. Naprawdę warto przeczytać autobiografie.
Ostatnio zmieniony przez Panoramix 2017-01-20, 13:11, w całości zmieniany 1 raz
Witam chciałam się przywitać . Mam na imię Magda uwielbiam książki pyszna kawe i słodkości. Poza tym spacery z psem i wieczorne mruczenie kotki. Chciałabym was poznać ponieważ coraz częściej dokucza mi samotność. Buziaki
Serious, jeszcze nic straconego. Nie tylko miłość czy przyjaźń jest źródłem uczuć. Można je znaleźć w książkach i filmach, notabene, o których tutaj rozmawiamy. We wschodach i zachodach słońca. W chmurach i gwiazdach. Właściwie to można je znaleźć wszędzie. Można nawet rzec, że leżą na ulicy. Bo uczucia, choć analogia ta może się wydawać ich pozbawiona, można porównać do pieniędzy. Hm. Chyba za daleko zabrnąłem w tych... dywagacjach. Chciałem tylko napisać, że Twój podpis, choć ładny, nie musi być wcale prawdziwy.
To wszystko co mam nie zastąpi mi, nie zrekompensuje tego, czego potrzebuje naprawdę. Więc dla mnie jest niestety prawdziwy ; )
Witam chciałam się przywitać . Mam na imię Magda uwielbiam książki pyszna kawe i słodkości. Poza tym spacery z psem i wieczorne mruczenie kotki. Chciałabym was poznać ponieważ coraz częściej dokucza mi samotność. Buziaki
Cześć Magda Dzięki Twojemu postowi uprzytomniłem sobie, że zapomniałem napisać o słodyczach U mnie kawie prawie zawsze towarzyszy coś słodkiego. Jakie lubisz słodycze? Jakie książki lubisz czytać? Skąd jesteś?
[ Dodano: 2017-01-23, 13:15 ]
Panoramix napisał/a:
O Sullivan i kultura? Czy czytałeś jego autobiografie? Może by warto, bo to co przystole to jedno, a poza to drugie. Zresztą nawet przy stole było wiele skandalów w jego wykonaniu. Jak chociażby taki, że nie chciał wbijac maksymalnego breaka, bo nie był on oplacany. Odsyłam do książki. Naprawdę warto przeczytać autobiografie.
Hej Panoramix 2memo chodziło raczej o to, że maniera i kultura są wizytówką snookera jako takiego, a Ronnie jest postacią wyróżniającą się, ale niekoniecznie z powodu kultury i bycia dżentelmenem A tak w ogóle muszę stanąć w obronie O'Sullivana mimo, że autobiografii nie czytałem. Masz rację, że niektóre jego zachowania nie są godne pochwały szczególnie w takiej dyscyplinie jaką jest snooker. Dla mnie jest geniuszem w dziedzinie, którą się zajmuje i jak często to bywa ludzie wybitni mają swoje odchyły, można ich nawet nazwać trochę świrniętymi (jak choćby Mozart). Uwielbiam oglądać go w akcji przy stole, myślę, że taką samą radość daje wielu milionom fanów snookera na świecie. Bez nieggo ta dyscyplina byłaby dużo uboższa. Z tego co wiem nie maił łatwego dzieciństwa, jego ojciec siedział w więzieniu a mimo, to swoją ciężką pracą i dzięki talentowi osiągnął niemal perfekcję w tym co robi
Cześć kinoman uwielbiam wszystko co słodkie zwłaszcza czekoladę ,kakao,wszelkiego rodzaju ciasta w połączeniu z książkami super mix:D. A czytam wszystko co mi wpadnie pod rękę . A jestem z samiuśkich gór :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach