Hej,
Mam chyba ze sto lat i mieszkam w Warszawie. Od 9-10 lat nikogo sobie nie szukam. Jestem sama i samotna. A od wczoraj prawdopodobnie zaczyna się najgorszy okres mojego życia.
Dlatego przyszlam tytaj. Wierzę lub raczej mam nadzieję, że uda mi się go tutaj przetrwać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach