Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Postępowanie moralne.
Autor Wiadomość
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-26, 15:17   Postępowanie moralne.

W jakiej sytuacji należy być wobec kogoś moralnym?
Czy w każdej sytuacji trzeba być wobec siebie i innych moralnym?
Jeśli byłaby taka sytuacja, w której ktoś zaproponowałby Wam jakąś korzyść, np. finansową i byłyby to duże pieniądze, ale oczekiwałby w zamian jakiegoś, niemoralnego zachowania, które byłoby niezgodne z charakterem, z wartościami, zgodzilibyście się na to?

Myślę, że taka sytuacja może się każdemu przytrafić.
 
 
     
deaky 
Aktywny



Wiek: 32
Dołączył: 23 Maj 2016
Posty: 268
Skąd: Mazowieckie/Kuj-Pom
Wysłany: 2016-05-26, 19:33   Re: Postępowanie moralne.

Akcja napisał/a:
W jakiej sytuacji należy być wobec kogoś moralnym?

Moim zdaniem w każdej.
Akcja napisał/a:
Czy w każdej sytuacji trzeba być wobec siebie i innych moralnym?

Uważam, że tak.
Akcja napisał/a:
Jeśli byłaby taka sytuacja, w której ktoś zaproponowałby Wam jakąś korzyść, np. finansową i byłyby to duże pieniądze, ale oczekiwałby w zamian jakiegoś, niemoralnego zachowania, które byłoby niezgodne z charakterem, z wartościami, zgodzilibyście się na to?

Jeśli z tego powodu miałbym problemy z zaśnięciem lub spojrzeniem w lustro, to bym się nie zgodził. Sumienia nie da się kupić.
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-26, 20:10   

No właśnie.
A są takie sytuacje, gdzie ktoś, dla zysku, korzyści postępuje niemoralnie. Korzyści w dzisiejszych czasach stają się najważniejsze, więc, takie wartości jak: moralność, uczciwość, sprawiedliwość są spychane na bok.
Dawniej, te wartości były stosowane w społeczeństwie, bo ludzie inaczej myśleli, nie było pogoni za materializmem.
I najgorsze jest to, że niektórzy świadomie się godzą na niemoralność, żeby mieć z czegoś korzyści.
 
 
     
deaky 
Aktywny



Wiek: 32
Dołączył: 23 Maj 2016
Posty: 268
Skąd: Mazowieckie/Kuj-Pom
Wysłany: 2016-05-26, 20:48   

Najwidoczniej dla tych osób takie czyny są zgodne z ich sumieniem. Trzeba pamiętać, że pojęcia moralności, uczciwości czy sprawiedliwości są odmienne dla każdej osoby.
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-26, 21:19   

Być może tak.
Ale każde złe postępowanie, które krzywdzi innych, niewinnych, jest potępiające.
To tak, jak na przykładzie ludzi, jeżdżących po pijanemu lub z nadmierną prędkością samochodami po drogach.
Są tacy, którzy lubią ryzykować na drogach i jeżdżą bardzo szybko, nie patrząc na nic i tacy, którzy jeżdżą po wypiciu alkoholu.
Oni powodują wypadki, potrącenia, tragedie na drogach, zabijając przy tym niewinnych ludzi lub powodują ich kalectwa.

Jeżeli sami, z własnego wyboru chcą sobie marnować zdrowie i życie, bo lubią ryzykować na drogach, to ich sprawa.
Ale, gdy powodują kalectwa innych ludzi, zabijają ich na drogach, chodnikach to już jest złe i są moralnie temu winni.
Nikt mi nie powie, że takie zachowania, potępiające sa dla niektórych i w ich myśleniu dobre. Ci, którzy tak postępują i mają z tego jakąś satysfakcję, zawsze będą mieli o tym myślenie, że dla nich to jest dobre, bo to ich kręci.

Ale nikt normalny nie myśli w taki sposób, bo tacy ludzie się zastanowią i mają normalny rozum.
Dla każdego, kto zachowuje się niemoralnie, taka metoda jest dobra w jego myśleniu, bo na tym korzysta i ma zyski.
 
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2016-05-27, 20:55   

Akcja napisał/a:

No właśnie.
A są takie sytuacje, gdzie ktoś, dla zysku, korzyści postępuje niemoralnie. Korzyści w dzisiejszych czasach stają się najważniejsze, więc, takie wartości jak: moralność, uczciwość, sprawiedliwość są spychane na bok.
Dawniej, te wartości były stosowane w społeczeństwie, bo ludzie inaczej myśleli, nie było pogoni za materializmem.
I najgorsze jest to, że niektórzy świadomie się godzą na niemoralność, żeby mieć z czegoś korzyści.


No mi się wydaje że dawniej było dokładnie tak samo jak jest teraz, tylko mediów nie było i o wielu sprawach nikt po prostu nie wiedział. Czyli generalnie Światem zawsze rządziły seks i pieniądze czy Ci się to podoba czy nie. I życie nigdy nie było ani sprawiedliwe ani ucziciwe... biedni zawsze mają pod góre a bogaci cieszą się życiem - tak było jest i będzie.

Akcja napisał/a:

Być może tak.
Ale każde złe postępowanie, które krzywdzi innych, niewinnych, jest potępiające.
To tak, jak na przykładzie ludzi, jeżdżących po pijanemu lub z nadmierną prędkością samochodami po drogach.
Są tacy, którzy lubią ryzykować na drogach i jeżdżą bardzo szybko, nie patrząc na nic i tacy, którzy jeżdżą po wypiciu alkoholu.
Oni powodują wypadki, potrącenia, tragedie na drogach, zabijając przy tym niewinnych ludzi lub powodują ich kalectwa.

Jeżeli sami, z własnego wyboru chcą sobie marnować zdrowie i życie, bo lubią ryzykować na drogach, to ich sprawa.
Ale, gdy powodują kalectwa innych ludzi, zabijają ich na drogach, chodnikach to już jest złe i są moralnie temu winni.
Nikt mi nie powie, że takie zachowania, potępiające sa dla niektórych i w ich myśleniu dobre. Ci, którzy tak postępują i mają z tego jakąś satysfakcję, zawsze będą mieli o tym myślenie, że dla nich to jest dobre, bo to ich kręci.



Co to znaczy, że ktoś jeździ za szybko?.... masz ograniczenie do 70 na godzine i co pojechanie o 5km szybciej jest już nie moralne? o 10?o 30? gdzie jest ten próg moralności wg Ciebie?
Gówno prawda z całą tą Twoją moralnościa.. ludzie jeżdżą szybko bo po prostu czują się pewnie na drodze i nie boją się kar, albo się śpieszą, albo mają cb radio czy znajomych w policji i się wymigają od mandatów. Jakbyś się przyjrzał dokładniej to pół kraju przekracza dozwolone prędkości. I sam też czasem łamie ograniczenia i w życiu by mi nie przyszło na myśl, że to niemoralne. Fakt jest to troche niebezpieczne ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Mi się wydaje, że po prostu trzeba wiedzieć kiedy można sobie na wiecej pozwolić a kiedy nie.

Akcja napisał/a:

Ale nikt normalny nie myśli w taki sposób, bo tacy ludzie się zastanowią i mają normalny rozum.
Dla każdego, kto zachowuje się niemoralnie, taka metoda jest dobra w jego myśleniu, bo na tym korzysta i ma zyski.


Piszesz tak jakby ludzie tylko i wyłącznie powinni kierować się rozumem... jakby tak było, to by nas nie było. Ludźmi rządzą popędy, potrzeby, ambicje, a takie pierdolenie na forum jakie te kobiety materialistki, jaki ten świat zły, niebezpieczny i niemoralny po prostu mnie irytuje. :] Nie wiem jak Ty ale ja nie urodziłem się po to, żeby z życia rezygnować i próbować zbawiać świat :]
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-27, 22:58   

To znaczy, tutaj się trochę pomyliłem jeżeli chodzi o "niemoralne zachowania na drodze". Powinienem napisać, że osoby, które powodują wypadki, tragedie na drogach, niszczą zdrowie, zabijają niewinnych ludzi, że jest to niesprawiedliwe. Tutaj, rzeczywiście: moralność ze sprawiedliwością nie ma wiele wspólnego.
Po prostu, pomyłkowo użyłem takiego stwierdzenia.

Ty być może tak uważasz? Ja uważam trochę inaczej. To prawda, że świat zawsze był i jest niemoralny, niesprawiedliwy, ale to nie znaczy, że trzeba się temu przyglądać i godzić się na to.
Jestem przekonany, że, gdyby to Ciebie dotknęła niesprawiedliwość, ktoś by Cię krzywdził, źle traktował, bez powodu, to na pewno nie przyglądałbyś się temu, tylko byś się sprzeciwiał.
Nie chciałbyś, żeby to Ciebie, bezpośrednio to dotknęło? Chodzi o to, żeby sprzeciwiać się niesprawiedliwości, niemoralności jeżeli to dotyka kogoś.

I tu nie chodzi o żadne pieprzenie, tylko nazywanie rzeczy po imieniu i tyle.
No ale każdy ma prawo do własnego zdania.
 
 
     
zapominajka 
Aktywny



Dołączyła: 01 Gru 2015
Posty: 251
Wysłany: 2016-05-28, 17:32   

sama nie wiem, ludzie lubią dużo mówić o moralności, a jak co do czego przychodzi, to ci co najwięcej o tym mówią, mają z tym dziwnie duże problemy

kiedyś na portalu randkowym przyczepił się do mnie żonaty facet, który wypisywał jaka to wierność jest dla niego ważna, zapytałam czy aby na pewno wie, o czym pisze, odpisał, że bardzo dobrze :lol2:

totalne porażka
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-28, 18:49   

I są takie sytuacje, gdzie niektórzy dużo mówią i w mówieniu są dobrzy, a jak przychodzi jakaś, konkretna sytuacja, wtedy tak samo, niemoralnie postępują. Liczą się czyjeś czyny, a nie puste słowa.
Mówić o wielu rzeczach, to każdy może, tylko musi to się przekładać do czynów.

Wszystko zależy od samych ludzi. Dla niektórych, moralność nie jest w ogóle ważna, bo nie odczuwają sumienia za wyrządzane komuś krzywdy.
Oni nie wiedzą, co to jest sumienie, ani uczucia.
I tacy ludzie żyją wśród nas. Otaczają nas.
 
 
     
długopis 
Aktywny


Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 439
Wysłany: 2016-05-29, 08:23   

Ja myślę, że po prostu w wielu przypadkach wybrana filozofia moralności i etyka jest nierealistyczna to znaczy jej wykonywanie w mniej przyjemnych przypadkach, ale nie mówię tutaj o aż tak ekstremalnych jak jakieś obozy koncentracyjne, groziłoby utratą zdrowia, może życia, albo chociaż majątku na który się pracowało ciężko, i być może będzie zależało w przyszłości nasze zdrowie, na rzecz jakichś oszustów, cwaniaków, złodziei, czy wręcz bandytów. Tylko często tych konsekwencji nie widzą z wyprzedzeniem oczami wyobraźni wiedzionej logiką, a dopiero jak są w takich sytuacjach.
Dlatego ja zainteresowałem się IMHO bardziej realistyczną moralnością (ale nie jej brakiem!), tylko czasem jej przedstawienie komuś budzi u niego zdziwienie etc. Większość ludzi lubi gdy, albo wybrana filozofia moralności obiecuje gruszki na wierzbie, albo niech tej moralności w ogóle nie będzie. Ja do nich nie należę.
Ostatnio zmieniony przez długopis 2016-05-29, 08:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Akcja 
Aktywny



Wiek: 40
Dołączył: 11 Maj 2016
Posty: 335
Skąd: Z jakiegoś miasteczka...
Ostrzeżeń:
 3/4/4
Wysłany: 2016-05-29, 16:39   

Ja jestem za tym, żeby każde, niemoralne postepowanie potępiać. Chociaż my nie mamy wpływu na takie zachowania innych ludzi, bo my za nich nie odpowiadamy.
Jeżeli ktoś chce postępować niemoralnie, to na swoją niekorzyść i to ta osoba będzie za to potępiona.
Jeżeli nas, bezpośrednio dotyka jakieś "niemoralne zachowanie", nie powinniśmy się na to godzić tylko to potępiać.
Chociaż z tym nie jest łatwo, gdyż w niektórych przypadkach panuje na to przyzwolenie społeczne, więc ludzie mają to gdzieś, że ktoś w taki sposób postępuje. Dla wielu ludzi, gdy coś ich nie dotyka bezpośrednio, nie mają z tym styczności, nie przejmują się tym, bo to się dzieje gdzieś daleko.

Ale to nie jest dobre myślenie, bo dziś, coś takich ludzi nie dotyczy, ale jutro lub za jakiś czas może dotyczyć i zetkną się z taką sytuacją.
 
 
     
2memo 
Milczący


Wiek: 36
Dołączył: 05 Sty 2017
Posty: 69
Wysłany: 2017-01-25, 09:27   

Paradoks tej sytuacji polega na tym, że nie każdego stać na moralność.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS