Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-25, 17:08
Ja generalnie chyba całkiem nieźle facetów chyba rozumiem (oczywiście nie zawsze), to chyba "zasługa" mojego eksmęża. Ale też faceci nie zawsze nas rozumieją, i tak sobie te związki tworzymy :)
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-25, 18:18
Tak, Sunrise, masz rację - to my, kobiety, często doszukujemy się różnych rzeczy w tym, co mężczyźni mówią lub robią. Eksmąż nauczył mnie też, że nie można facetom kazać domyślać się, tylko trzeba walić prosto z mostu ;)
Ostatnio zmieniony przez Phryne 2016-03-25, 18:19, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Sty 2016 Posty: 493 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-03-26, 20:05
Dziewczyny, u mnie sytuacja była zupełnie odwrotna. Ja się nie doszukiwalam , a powinnam. Ja walilam prosto z mostu ale w drugą stronę musiałam się domyślać. :) a teraz nic nie muszę
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-26, 20:15
Jula napisał/a:
Ja walilam prosto z mostu ale w drugą stronę musiałam się domyślać.
A to ciekawe! Jak widać, nie ma zasady. Zresztą, mój ostatni facet to był człowiek-zagadka, trochę Piotruś Pan, trochę "Sam-Nie-Wiem-Czeg-Chcę", a trochę "Powiedz-Mi-Wprost-A-Bedę-Udawał-Że-Nie-Wiem-O-Co-Chodzi" :P
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach