A chodzisz na studia dziennie, zaocznie? to pierwszy rok? Jak pierwszy to nie ma co się dziwić, dopiero pierwszy miesiąc. Ja chodzę zaocznie i też generalnie się nie znamy, coś tam zagadamy, ale żadnych przyjaźni. Co to, dopiero dwa zjazdy.
Ja równiez nie mam bliskich znajomych, ani zadnych przyjaciół i nigdy ich nie miałem. Oczywiscie znam wiele osób, jak kazdy, ale nie są mi oni bliscy. Są zwykłymi znajomymi i to wszystko. Ja bym bardzo chciał, by oni byli mi bliscy, ale widze to i czuje, ze im nie zalezy na bliskiej znajomosci. Takie cos się odczuwa, a to ze czasem z nimi rozmawiam, nie znaczy, ze są mi bliscy. Przeciez ja nie będe zmuszał ich do tego, by byli dla mnie bliscy, jesli oni nie są tym zainteresowani. W koncu nie kazdy do kazdego musi czuc sympatie i więz, bo kazdy ma inne oczekiwania i odczucia. Nie wiem, dlaczego ja nie moge spotkac takich ludzi, którzy zainteresowaliby sie mną tak naprawde? Myslę, ze większosc z nas nie trafia na "wspaniałych" ludzi, którzy mieliby do nas sympatie, są tylko normalni znajomi, których wcale nie obchodzi nasz los i nasze zycie. Gdyby to byli prawdziwi przyjaciele, gdzie w dzisiejszych czasach jest ich juz niewielu, martwiliby się o nas, interesowaliby się naszym zyciem i nie byliby dla nas obojętni. Nawet często w najblizszej rodzinie nie ma akceptacji, zrozumienia, pomocy i to jest tak, jakby byli to obcy ludzie. W mojej rodzinie jest większa obojetnosc i odrzucenie, niz wsród moich zwykłych znajomych. Mną nikt się nigdy nie interesował i nigdy nie byłem dla nikogo wazny, a to dla mnie jest czasami bardzo przykre.
Dołączyła: 31 Paź 2011 Posty: 416 Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-11-07, 21:10
Konrad, Ty to chyba chciałbyś,żeby znajomi, czy przyjaciele, nie mieli własnego życia tylko żyli np Twoim bez urazy oczywiście, bądź dla siebie dobry, spokojnie a wszystko się ułoży
Czy brakuję mi znajomych?- tych nigdy za wiele odp twierdząca
A ja wam powiem, że mi nie brak przyjaciół. Mam jednego przyjaciela, takiego od serca. I na tym koniec. Więcej mi tak na prawdę nie potrzeba. Nie miewam większych potrzeb wyżalenia się komuś, pogadania czy po prostu pomilczenia razem. Kiedyś... kiedyś to miałam pełno ''dobrych znajomych''. Ale wszystko się skończyło szybciej niż zaczęło. Był to okres, jakoś na przełomie 3 klasy gimnazjum a 1 liceum. Poznałam jacy na prawdę są ludzie. Ludzie którymi się otaczałam. Grupa zadufanych w sobie palantów. Po tym incydencie stałam się cicha, zamknięta w sobie, po prostu taka mała dziewczynka, ze swoim światem kolorowanym własnymi kredkami. Nie odczuwałam już potrzeby kontaku. Po prostu, od tamtego czasu brzydzę się pseudo przyjaciółmi.
Dołączyła: 31 Paź 2011 Posty: 416 Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2011-11-10, 20:02
Masz rację beastlyangel, ludzka nielojalność, zdrada, fałsz, interesowność- bardzo bolą. Czas, który opisujesz, pamiętam dobrze ze swojego doświadczenia,po różnych wydarzeniach również zamknęłam się w sobie, odgrodziłam się murem od tzw znajomych, dopiero na studiach zaczęłam inaczej patrzeć na innych ludzi..tak niestety wygląda dorastanie i wchodzenie w dorosłość ludzi wrażliwych i patrzących na świat idealistycznie..zderzenie z prawdziwym światem i ułomną ludzką naturą jest smutne i dołujące..
Wiek: 32 Dołączył: 23 Lis 2011 Posty: 21 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-29, 01:23
ja od kad zaczalem podupadac psychicznie stalem sie osoba aspoleczna, zaczalem unikac ludzi itp. jakims cudem wlasnie w tym momencie poznalem pierwszego przyjaciela. minelo juz pare lat, ja ciagle jestem aspoleczny, mam troje przyjaciol i bardzo malo znajomych z ktorymi utrzymuje kontakt. A odpowiedz na pytanie w temacie: Nie, nie brakuje mi znajomych
mi brakuje z tego powodu ze tam gdzie mieszkalam od urodzenia to mam bardzo duzo przyjaciol znajomych a jak mieszkam w stolicy nie mam tylko sasiedzi wiec jest kiespko ale daje jako rade
Wiadomo że w mieście z najść nowych znajomych będzie szybciej niż na wsi chodź z drugiej strony na wiejskich dyskotekach można sporo osób poznać ale oczywiście to nie jest to samo co w mieście
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach