Hobby i zainteresowania Rzeźbienie, Rysunek, Film (uwielbiam), Gry retro (posiadam kilka konsol typu Game Boy, Game Boy Color, Advance, Super Nintendo, PsOne, Sega Saturn, Pegasus itp jak również Xbox360, Ps3 ) jak widać jestem maniakiem konsol może sobie podświadomie odbijam dzieciństwo, kiedy Mama za złe oceny nie chciała mi żadnej z nich kupić
Dzisiaj sobie w Pokemony na Gameboy grałem, świetna sprawa ;) teraz poluję na Legend Of Zelda i Donkey Kong Country na Super Nintendo. Ja w lotki kilka razy grałem i nie mogę w to więcej grać, za bardzo uparty jestem i zawsze się z kimś zakładam czy to o piwo czy kolejkę i zawsze przegrywam :/
Wiek: 52 Dołączyła: 26 Sty 2016 Posty: 493 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-01-27, 17:12
Moja recepta to książki, najlepiej fantasy., historyczne. Gry mnie nie wciągają. Lubię kino i wycieczki. Od 4 lat tteż narty, choć nadal się uczę. Ostatni wyjazd to 8 dni we Włoszech czyli 6 miast w 8 dni. Polecam aktywne spędzanie czasu i lenistwo z książką lub dobrym filmem.
Klem, powiem ci taką prawdę gry na konsole Nintendo polecam kupować na ebayu, w huk czasem dłuższy czas dostawy ale powiem ci że bywa o wiele taniej niż na allegro...
Poddrzewem, Czasami sobie przeglądam Ebay, ale jak na razie nic fajnego nie znalazłem, czasami faktycznie są fajne ceny, ale do tego koszty przesyłki doliczyć i już się zaczyna robić lipa. Jeżeli chodzi o cenę kilka miesięcy temu znalazłem w Gdyni fajny sklep, koleś sprzedaje konsole Xbox, Nes, Snes, NeoGeo, Cps, Atari i inne jeżeli chodzi o to co mnie interesuje to ceny ma fajne np. Super Mario All Stars na Snesa za 45 zł więc wydaje mi się że to nie jest majątek. Od dawien dawna poluję na konsolę NeoGeo raz w życiu widziałem ją na Allegro ktoś sprzedawał za 900 zł dla mnie w tym czasie to była magiczna cena, wiem że to tak zwany biały kruk jeżeli chodzi o konsole, ale mam nadzieję że pewnego dnia usiądę przed telewizorem z "dupą" nie przed żadnym hdmi, kineskopami itp i w pełni będę mógł się rozkoszować grą w grę ;) Pozdrawiam.
Moje zainteresowania, jak mam możliwość to podróżuje, przyroda od dziecka wiele o niej czytam i oglądam filmy dokumentalne, literatura religijna, kobieca, dramaty, romanse, fantasy. Jeśli mam wenę rysuję: Anthro (furry), postacie lub kucyki, zależy kto jakiego arta chce. Obejrzeć dobry film iść do kina.
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-24, 11:22
Czytam, ciągle czytam ;) I kupuję książki, i papierowe, i elektroniczne (dziś na przykład kolejne 6 e-booków w promocjach po 10-13 zł). Jeśli mam czas, to spaceruję lub jeżdżę na rowerze, ale to coraz rzadziej, brak czasu, niestety. Lubię jeździć do różnych miast i zwiedzać, szwendać się bez mapy i konkretnego celu. Czasem rękodzieło, jesli mam czas (a tego coraz mniej). I układam puzzle ostatnio :)
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-24, 12:59
Jula napisał/a:
Lubię też podróżować i zwiedzać.
Ja podobnie, chociaż jakoś się w moim życiu nie składało ;) Teraz trochę nadrabiam. W zeszłym roku pojechałam na pierwsze w moim życiu wakacje za granicą - moja mama nie miała urlopu od jakichś 15 lat, a że nie zna angielskiego, poprosiła mnie, żebym z nią pojechała. spędziłyśmy pełne dwa tygodnie w Grecji, w maleńkiej miejscowości, leniąc się, opalając (to mama), pływając (to ja) i zajadając się owocami. Cudowny czas totalnego lenistwa i megaodpoczynku, którego nam obu brakowało. Ja z kolei od jakiegoś czasu robię sobie jedno- lub dwudniowe wycieczki. Był Toruń, w kwietniu planuję Rzeszów, może wrócę też do mojego ukochanego Wrocławia. No i jest tyle jeszcze pięknych miejsc w Polsce :)
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Mar 2016 Posty: 242 Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-03-25, 16:00
Ja robiłam roczną podyplomówkę we Wro i zakochałam się w tym mieście. Wracam tam co jakiś czas, swego czasu z byłym chłopakiem zwiedziliśmy trochę Dolny Śląsk, podziemne miasta, różne zamki, fortece itp. Świetna sprawa :)
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2016-03-25, 16:21
Jula napisał/a:
Wrocław jeszcze przede mną, byłam raz na dworcu w wieku 17 lat
Mam podobne doświadczenie z Poznaniem. Na dodatek natknęłam się akurat na jakiegoś faceta, który szukał panienki na chatę
Phryne napisał/a:
Ja robiłam roczną podyplomówkę we Wro i zakochałam się w tym mieście. Wracam tam co jakiś czas, swego czasu z byłym chłopakiem zwiedziliśmy trochę Dolny Śląsk, podziemne miasta, różne zamki, fortece itp. Świetna sprawa :)
Spędziłam tam kilka lat. Niestety był to bardzo buntowniczy okres mojego życia i bardziej imprezowo mi tam czas upłynął. Mam nadzieję, też kiedyś wrócić i pozwiedzać. Zwłaszcza stare kąty. Jestem też ciekawa, czy nadal czułabym tą samą magię, co wtedy wysiadając na dworcu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach