Wiek: 42 Dołączyła: 15 Mar 2011 Posty: 1207 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2015-06-30, 13:00
Wygląda na to, że Organizm fachowo się pozbyła kleszcza. Swoją drogą, gdzie wędrowałaś, że się ten koleś do Ciebie przyczepił? Niby po lasach głównie się panoszą ale teraz podobno też coraz więcej jest ich na zwykłych łąkach i w parkach.
Sun, dziś z rana nabyła 3 nowe bluzki oraz bransoletkę i przy okazji spacerek zaliczyła.
Ostatnio zmieniony przez Sunrise 2015-06-30, 13:01, w całości zmieniany 1 raz
To nie był las, ani park, taki dziki zielony teren. Fakt, jest ich dużo. Jak przejdzie się po wyższej trawie, nawet 5 można znaleźć na spodniach, aż się dziwiłam, że do tej pory trzymały się ode mnie z daleka, bo to był mój pierwszy kleszcz, a zdarza mi się bywać na łonie natury i widzieć jak po mnie łażą.
W piątek dotarła nić dentystyczna i codziennie sobie nią czyszczę przestrzenie między zębami. Wcześniej nigdy w życiu tego nie robiłem.
Ostrzygłem sobie włosy na głowie. Teraz mam krótsze niż centymetr. Myślę, że lepiej wyglądam w dłuższych (powiedzmy 3 cm), ale jest bardzo ciepło, a taki krótkie włosy szybciej się myją, nie trzeba czesać itp, z głowy lepiej rozpraszane jest ciepło, jak pójdę popływać to nie będzie mi tak długo do oczu z czubka głowy płynęła woda. W lipcu jak co roku wybrałem w tym względzie pragmatyczne podejście.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
