Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
zagubiona - czy na zawsze sama?
Autor Wiadomość
melkam 
Początkujący



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Wrz 2014
Posty: 134
Wysłany: 2014-10-17, 19:19   

Wolę na razie nie planować, nie wiem jak się wszystko ułoży, CZY będę mogła iść. Swoją drogą ja po prosu z wielu względów nie chcę mamy rozczarować, ona nie jedno już ze mną miała:P
 
     
jesiennycien 
Nowy

Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 31
Wysłany: 2014-10-17, 19:25   

skoro nie chcesz mamy rozczarowac to troche zmienia temat w takim razie. ale i tak zostaje przy swojej opcji, ze tak dobrze jak Ty sama, za Ciebie nikt nie zadecyduje, czy pojdziesz czy nie, to przeciez Twoja decyzja
 
     
Sand
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-17, 19:29   

Obawiam się, Jesienny, że niektórzy rodzice są z lekka jak... nazigrammar ;)
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2014-10-17, 21:45   

Gdzie masz zamiar iść na te studia..?
 
     
melkam 
Początkujący



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Wrz 2014
Posty: 134
Wysłany: 2014-10-17, 21:47   

No pewnie Akademia Medyczna, jeśli do skutku dojdzie....
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-10-17, 21:57   

Wiesz co, czasem sama się nad tym zastanawiam, po czym rozglądam się wokół i widzę jakie patologiczne, nic nieznaczące zera znajdują sobie partnerów i wygląda na to, że jest im razem dobrze.

Kulawi, ślepi, chorzy psychicznie, recydywiści też biorą śluby i robią dzieci.
Dlaczego ty byś miała być gorsza?
 
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2014-10-17, 22:00   

Czerwona93 napisał/a:
Wiesz co, czasem sama się nad tym zastanawiam, po czym rozglądam się wokół i widzę jakie patologiczne, nic nieznaczące zera znajdują sobie partnerów i wygląda na to, że jest im razem dobrze.

Kulawi, ślepi, chorzy psychicznie, recydywiści też biorą śluby i robią dzieci.
Dlaczego ty byś miała być gorsza?


Mówisz to tak jakbyś była/czuła się od nich lepsza... stajesz przed lustrem codziennie rano i co widzisz? jakiego człowieka?
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-10-17, 22:04   

4w5 napisał/a:
Czerwona93 napisał/a:
Wiesz co, czasem sama się nad tym zastanawiam, po czym rozglądam się wokół i widzę jakie patologiczne, nic nieznaczące zera znajdują sobie partnerów i wygląda na to, że jest im razem dobrze.

Kulawi, ślepi, chorzy psychicznie, recydywiści też biorą śluby i robią dzieci.
Dlaczego ty byś miała być gorsza?


Mówisz to tak jakbyś była/czuła się od nich lepsza... stajesz przed lustrem codziennie rano i co widzisz? jakiego człowieka?


Zależy
czasem nic nie warty shit, czasem super laskę, która właśnie DZIŚ podbije świat!
 
 
     
melkam 
Początkujący



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Wrz 2014
Posty: 134
Wysłany: 2014-10-17, 22:06   

taaa, też to widzę, codziennie w drodze do szkoły, powiedzmy że znajduje się koło ulicy gdzie sami tacy:P
Ale kwestią chyba nie jest u mnie wygląd, tylko raczej choroba, i po pierwsze nie sądzę żeby komukolwiek zależało zawracać sobie mną głowę, a po drugie w obecnej chwili nawet nie mam czasu żeby kogoś szukać...
(wiem, brzmi idiotycznie, biorąc pod uwagę, że od 3 godzin na forum siedzę...)
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-10-17, 22:09   

melkam napisał/a:
taaa, też to widzę, codziennie w drodze do szkoły, powiedzmy że znajduje się koło ulicy gdzie sami tacy:P
Ale kwestią chyba nie jest u mnie wygląd, tylko raczej choroba, i po pierwsze nie sądzę żeby komukolwiek zależało zawracać sobie mną głowę, a po drugie w obecnej chwili nawet nie mam czasu żeby kogoś szukać...
(wiem, brzmi idiotycznie, biorąc pod uwagę, że od 3 godzin na forum siedzę...)



Nie pisałam tylko o wyglądzie, cwaniaro ;]
No to w czym problem? Energię którą byś zmarnowała na starania utrzymania związku, a później na leczenie złamanego serca wykorzystaj jakoś bardziej efektywnie i opłacalnie. Skup się na tym co ważne.
 
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2014-10-17, 22:10   

i od czego to zależy... ? to Twoje chwiejne postrzeganie samej siebie... przecież nie zmieniasz się z dnia na dzień, sposób myślenia,wartości, poglądy też pewnie masz już ustabilizowane....
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2014-10-17, 22:14   

melkam napisał/a:

(wiem, brzmi idiotycznie, biorąc pod uwagę, że od 3 godzin na forum siedzę...)


... a co w tym niby złego?... na forum możesz znaleźć wiele ciekawych informacji na przeróżne tematy,... a gadanie z koleżankami czy kolegami wkółko o szkole itp.. .nonsens
 
     
Czerwona93 
Częsty bywalec



Wiek: 30
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 682
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2014-10-17, 22:14   

4w5 napisał/a:
i od czego to zależy... ? to Twoje chwiejne postrzeganie samej siebie... przecież nie zmieniasz się z dnia na dzień, sposób myślenia,wartości, poglądy też pewnie masz już ustabilizowane....


od samopoczucia, tego co się dzieję w pracy, czy mi się coś uda, czy nie, od pogody
od życia
 
 
     
4w5 
Częsty bywalec


Wiek: 35
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 994
Skąd: Poludniowa Polska
Ostrzeżeń:
 1/4/4
Wysłany: 2014-10-17, 22:27   

Czerwona93 napisał/a:
4w5 napisał/a:
i od czego to zależy... ? to Twoje chwiejne postrzeganie samej siebie... przecież nie zmieniasz się z dnia na dzień, sposób myślenia,wartości, poglądy też pewnie masz już ustabilizowane....


od samopoczucia, tego co się dzieję w pracy, czy mi się coś uda, czy nie, od pogody
od życia


toć to patologia... uzależniać swój wizerunek od tego co nam szef powiedział, czy pada czy nie pada, czy nam sie udaje czy nie.... pogoda ducha, pozytywne nastawienie mimo niepowodzeń życiowych... nie wolałabyś tak...?
 
     
melkam 
Początkujący



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Wrz 2014
Posty: 134
Wysłany: 2014-10-17, 22:29   

4w5
miałam raczej na myśli to, że siedzę tu i w sumie dobrze się bawię, ale przecież mogłabym tyłek ruszyć i iść w świat, poszukać czegoś na czym mi zależy...

błagam, nie cytuj i nie pytaj, na czym mi zależy!!! Jak będę wiedziała to napiszę.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS