witam wszystkich mam na imie Andrzej jak chyba wszyscy na tym forum jestem osobą samotną a może tylko ja tak uważam. Ostatnio to już tylko w domu siedzę i gram na kompie bo właściwie co tu robić jak nie mam żadnych znajomych.Kumple z pracy mają swoje rodziny a ja? narazie tylko kota i psa jak jakaś stara dewota:) i pisze to człowiek w wieku 27 lat podobno nie odstraszam wyglądem nawet kobiet. W zasadzie to samotność jako taką poznałem dopiero około 3 lat temu, dziwnym zbiegiem okoliczności moi kumple wyjechali poza granice naszego pięknego kraju w celach zarobkowych i ja zostałem sam w małym miasteczku. I tak już od paru lat, nie wiem jak wyglądają wasze problemy oraz sama geneza szeroko pojętej samotności, u każdego z nas wygląda to inaczej. Czekam na jakieś odpowiedzi próby kontaktu lub coś w tym typie.
Wodniczka [Usunięty]
Wysłany: 2011-08-10, 23:31
Wiesz, wydaje mi sie, ze nasze pokolenie jest bardzo zagonione, kariera na pierwszym miejscu. W tym wyscigu nie ma czasu na rodzine, uczucia itd. Osoby, ktore na pierwszym miejscu przedkladaja uczucia maja przerabane jednym slowem. Ale mysle,ze i do nas usmiechnie sie szczescie, czego Ci zycze :)
Wiek: 30 Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 349 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2011-08-11, 01:27
Witam, i zycze milego pobytu na naszym forum!
Duzo osob pisze "samotny, ale nie odstraszam".. jakby to od wygladu zalezalo
Ale i tu problem "malych miast" mniej potecjalnych znajomych..
Powodzenia
dzięki wszystkim nie sądziłem że ktokolwiek odpowie na ten post. Tak jak tu Abuss pisze w małych miastach jest nie ciekawie ale moim zdaniem w dużych metropoliach też wcale lepiej nie jest, ludzie z ogromnych blokowisk nieszkają obok siebie i nawet się nie znają, u mnie to chociaż czasami sąsiad przyjdzie i poprosi żeby samochód przestawić.
ja jestem w dużym mieście i przez 3 lata dorobiłem się dwóch dziewczyn, które są dla mnie bliskie a nowe poznane osoby czy to w pracy czy gdzie indziej nie są warte uwagi a do miasta przyjechałem z malej wiochy więc wiem co masz na myśli, miałem przyjaciela, który wyjechał do Anglii i kontakt się urwał, bywa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach