Śpiew przy publiczności to nie dla mnie, a i do Łodzi trochę daleko. Mam jednak jedno pytanie - co robić, aby móc dłużej śpiewać? Zdarza się, że katuję daną piosenkę śpiewając ją w kółku i nagle wysiada mi głos, czy są jakieś domowe środki - oprócz alkoholu - które mogą tą dolegliwość zminimalizować?
abc [Usunięty]
Wysłany: 2013-09-25, 02:24
Ekspertem nie jestem, ale wiem jedno - jak wysiada Ci głos - przestań śpiewać, odpocznij, tylko nadwyrężasz struny głosowe. Polecam Ci stronę wokalmania, jest tam masa pomocnych artykułów i tym podobnych rzeczy.
Samur [Usunięty]
Wysłany: 2013-09-25, 07:49
Ja tam wydzierając się na koncertach mam zawsze zdarty głos już po godzinie, pomaga jednak piwo. Dużo piwa... Jednakże, gdy już zajadę swoje struny głosowe, to czuję się jak Piotr Fronczewski, boski bas kilka godzin później / na drugi dzień.
Ostatnio zmieniony przez Samur 2013-09-25, 07:49, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach