To zależy od człowieka. Dla jednych seks to tylko fizyczny kontakt a dla drugich akt miłosny. Nie ma co się o to sprzeczać. Wiadome jest jedno - nie ma udanego związku bez seksu (no, chyba, że obydwie strony są aseksualne). Ale wtedy to już jest co innego, inny związek.
a haha jednak do Ciebie hehe :) napisałeś "To zależy od człowieka. Dla jednych seks to tylko fizyczny kontakt a dla drugich akt miłosny." tak a mi chodzi jak może być dla kogoś akt miłosny z kimś zupełnie nowo poznanym:)
przepraszam, że się wtrącę, ale marcin222 nigdzie nie napisał, że chodzi o osobę nowo poznaną. Bo w takim wypadku "akt miłosny" jest całkowicie niemożliwy ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach