nie płacz Ewelinko,nie mogę znieść kiedy kobieta płacze.
dziękuje Piotruś ale dziś niestety dopadl mnie straszny dół.. czasem ciężko jest mi poradzic sobie samej ze sobą..
mam nadzieje ze ci minie... chyba pogoda tez robi swoje...
wiesz co, chyba bardziej weekend.. w tyg to czlowiek się chociaż pracą zajmie a weekend jest do d.. samotność w 4 scianach az sie nic robic nie chce.. ble..
Wiek: 42 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-10-06, 21:27
iskierka503 napisał/a:
Piotruś napisał/a:
eewelinaa26 napisał/a:
mocna 10 niestety
nie płacz Ewelinko,nie mogę znieść kiedy kobieta płacze.
a czesto przy tobie placza??
zdarzało się,ale zawsze starałem się żeby nie z mojego powodu.jak widziałem jak dziewczyna płacze to mi tez od razu chciało się płakać.jakoś tak bardzo smutno się robiło wtedy.
nie płacz Ewelinko,nie mogę znieść kiedy kobieta płacze.
a czesto przy tobie placza??
zdarzało się,ale zawsze starałem się żeby nie z mojego powodu.jak widziałem jak dziewczyna płacze to mi tez od razu chciało się płakać.jakoś tak bardzo smutno się robiło wtedy.
juz cie lubie masz serce..:] szkoda ze nie wszyscy tak maja
Wiek: 42 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-10-06, 21:41
tak właśnie sobie pomyślałem,że jakbyśmy się teraz tak wszyscy gdzieś spotkali w ten sobotni wieczór i tak sobie pogadali od serca i każdy miałby okazję wyrzucić to, co mu leży na wątrobie to pewnie momentalnie wszystkim ta samotność spadła by do 1 góra 2.szkoda,że nie tak łatwo to zrobić
SalaSamobójców [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-06, 21:49
Piotruś zapewne nie każdy chciałby się spotkać :(...
Wiek: 42 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-10-06, 22:00
SalaSamobójców napisał/a:
Piotruś zapewne nie każdy chciałby się spotkać :(...
masz rację, nie każdy i pewnie były by rozmaite tego powody,ale ja osobiście bym się pisał na takie spotkanie,gdyby do takowego doszło.nic nie tracę a zawsze jest szansa spotkania jakichś nowych,ciekawych ludzi.
SalaSamobójców [Usunięty]
Wysłany: 2012-10-06, 22:04
Piotruś dokładnie, ja też bym wpadł ... może ktoś by pomógł wyjść z tego gów ... no i chyba jest tutaj dużo wartościowych osób .
tak właśnie sobie pomyślałem,że jakbyśmy się teraz tak wszyscy gdzieś spotkali w ten sobotni wieczór i tak sobie pogadali od serca i każdy miałby okazję wyrzucić to, co mu leży na wątrobie to pewnie momentalnie wszystkim ta samotność spadła by do 1 góra 2.szkoda,że nie tak łatwo to zrobić
baaaaaardzo duzo w tym racji :) zawsze jak sie ma z kim pogadac nawet o pogodzie to jest lzej nas ercu
Wiek: 42 Dołączył: 14 Sie 2012 Posty: 19 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2012-10-06, 22:42
iskierka503 napisał/a:
eewelinaa26 napisał/a:
Piotruś napisał/a:
eewelinaa26 napisał/a:
mocna 10 niestety
nie płacz Ewelinko,nie mogę znieść kiedy kobieta płacze.
dziękuje Piotruś ale dziś niestety dopadl mnie straszny dół.. czasem ciężko jest mi poradzic sobie samej ze sobą..
mam nadzieje ze ci minie... chyba pogoda tez robi swoje...
skąd jesteś Iskierka?bo pisałaś,że pogoda coś nie za bardzo.bo u mnie na południu było pięknie w zasadzie cały dzień.i tak fajnie byłoby wyjść na spacer,tylko nie ma z kim niestety,a samemu jakoś tak głupio.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach