Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakie sytuacje w życiu wpędzają Was w uczucie samotności?
Autor Wiadomość
baronowa 
Aktywny



Wiek: 30
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 280
Wysłany: 2012-07-09, 09:32   

Co mnie wpędza w uczucie samotności? Fakt, że niemal wszyscy moi znajomi znaleźli sobie drugie połówki. Gdziekolwiek bym z nimi nie szła to pomimo szczerych chęci nie umiem się cieszyć tym czasem i zaczynam czuć się po prostu źle. Już lepiej by mi było gdybym wyszła gdzieś sama, przynajmniej nie nawiedzałyby mnie takie dołujące myśli jak wtedy, kiedy wokół mnie same pary.
 
     
bella47 
Początkujący


Wiek: 58
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 145
Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-07-09, 13:34   

znam to uczucie,jak się rozwiodłam to nagle straciłam znajomych,jako rozwódka stałam się zagrożeniem dla facetów koleżanek...ale ty jesteś bardzo młoda,masz jeszcze czas i na pewno znajdziesz kogoś,tylko nic na siłę i nie rezygnuj ze znajomych,musisz wychodzić z domu, bo siedząc w nim na pewno nikogo nie poznasz
 
 
     
baronowa 
Aktywny



Wiek: 30
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 280
Wysłany: 2012-07-09, 18:51   

Racja, wychodzić z domu jest lepiej niż w nim przesiadywać i czekać na cud. Mimo wszystko człowiek czasem traci chęci do wyjść, kiedy wśród znajomych żadnego innego "singla". Może kiedyś się wszystko poukłada, okaże się. :)
 
     
bella47 
Początkujący


Wiek: 58
Dołączyła: 22 Cze 2012
Posty: 145
Skąd: warszawa
Wysłany: 2012-07-09, 18:57   

Uwierz,że się poukłada,bo tak już w życiu jest,żeby nastało nowe musi odejść stare.
 
 
     
Selcia 
Początkujący


Wiek: 49
Dołączyła: 16 Lip 2012
Posty: 192
Skąd: Nieważne
Wysłany: 2012-07-17, 14:20   

- Pełne rodziny dookoła, ich opowieści o tym co to mąż nie zrobił, czy zrobił i.t.d.
- Wszelkie zakochane pary na ulicy
- Nadmiar reklam, przesyconych seksem, na których widać modelki i modeli, którzy przypominają brutalnie o przemijającym czasie i młodości.
- Nagłe zdarzenia życiowe, kiedy przydałoby się, aby był obok ktoś bliski, kto wesprze.
- Nawroty choroby
- Kiedy ktoś np. w grze opowiada coś o partnerze, partnerce, czy też grają razem. Staram się unikac takich sytuacji.
- Samotne wieczory, keidy czasami nie ma się do kogo odezwać, a chciałoby się z kimś przejść na spacer, pogadać.
- Piosenki romantyczne
- Awarie domowe - np. zepsuty kran.
 
     
Pestka 
Nowy


Wiek: 31
Dołączyła: 16 Lip 2012
Posty: 44
Wysłany: 2012-07-18, 01:43   

Szczególnie wspomnienia. Myśli o osobie, która jest daleko, albo która nie dość, że jest daleko to nie ma się z nią kontaktu. Myśli o osobach, które nie istnieją, a które psychika wygenerowała jako ideały. Poza tym impulsywne widoki takie jak przyjaciele, pary czy ekstrawertyczni ludzie. Dużo mi nie trzeba, aby poczuć się szczególnie samotną.
 
     
random0x735e8 
Milczący



Wiek: 36
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 69
Skąd: mniej więcej Lublin
Wysłany: 2012-07-18, 16:34   

@temat
siedzenie samemu na forum pełnym ludzi?
 
     
maro_25 
Początkujący


Wiek: 37
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 171
Wysłany: 2012-07-30, 07:04   

random0x735e8 napisał/a:
@temat
siedzenie samemu na forum pełnym ludzi?

heh też się pod to podpinam jeśli można... :D

a oprócz tego to jak zawsze widze gdzieś obściskujące się pary to albo patrze z żalem na nich albo po prostu przyspieszam kroku i odwracam głowę...
Tak samo samotny sie czuje jak słyszę w robocie opowieści kto to gdzie nie pojechał, czego tam nie robił, na jakiej imprezie nie był, i jak tam zajebiście było.
Do tego starzy mnie tak nieraz wpieniają że mam ochote wziąc graty i sie wynieść, tylko gdzie, do kogo, czy z kim...???
 
     
Wendy 
Nowy


Wiek: 29
Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 11
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-07-31, 19:41   

Widząc pary, słuchając muzyki, samotne wieczory... itd itd nie będę powtarzać.
Osobiście uważam, że taka bezsilność związana z samotnością może przyjść w każdym dosłownie momencie jest to nieuniknione i przykre jak dla mnie, żeby w absurdalnych sytuacjach będąc w tłumie ludzi, tzw znajomych czuć się samotnie.
 
 
     
Kim 
Nowy

Wiek: 29
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 5
Wysłany: 2012-07-31, 21:18   

Uczucie samotności towarzyszy mi szczególnie teraz, gdy mam wakację i nadmiar wolnego czasu, którego nie potrafię spożytkować. Poza tym, kiedy widzę pary spędzające wspólnie czas, zasypiając ze świadomością, że kolejny dzień będzie taki sam jak poprzedni i nadal większość czasu spędzę w domu, nie mając nawet do kogo wypowiedzieć choćby kilku słów.
 
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-08-01, 15:35   

Szczególnie samotny czuję się wówczas, gdy widzę, jak wiele osób w moim wieku pobrało się, a ja jestem daleko w tyle :-D Oprócz tego bardzo kiepskim dniem dla mnie jest niedziela.
 
 
     
lakehouse 
Nowy

Wiek: 49
Dołączyła: 02 Sie 2012
Posty: 5
Wysłany: 2012-08-03, 07:45   

ja za to mam często wrażenie, że jestem niezrozumiana, nie umiem wyrazić swoich myśli, albo się wstydzę, albo wychodzi całkiem co innego niż chciałam powiedzieć. I tak ogólnie czuje się samotna wśród ludzi. Niby rodzina, znajomi, w miarę udane życie, a celu ciągle brak. Czuję się niepotrzebna.
 
     
cescfw 
Nowy

Wiek: 29
Dołączył: 03 Sie 2012
Posty: 5
Wysłany: 2012-08-03, 17:42   

Mnie często samotność "dopada" w wieczory. Wystarczy jakaś piosenka a to wszystko wybucha we mnie. Ten cały smutek i bezsilnośćKim, Mam podobnie jak ty w roku szkolnym na to nie zwracam uwagi, zbyt dużo się dzieje. Dopiero kiedy zaczynaj sie wakacje wspomniany przez ciebie nadmiar wolnego czasu sprawia u mnie, że nie wiem za co się wziąć. Znajomości ze szkoły wcale się nie sprawdzają. Nie wiem co robić ciągnięcie na siłę znajomości nie ma sensu a możliwości poznania nowych ludzi brak.
 
     
Mr. Z 
Częsty bywalec



Wiek: 36
Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 730
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-08-04, 09:13   

Są też takie sytuacje, w których ktoś do mnie dzwoni, ja si.ę cieszę, a potem okazuje się, że ta osoba czegoś ode mnie potrzebuje. Naprawdę nic mi tak nie odbiera energii jak takie właśnie epizody :-?
 
 
     
mihi17maj 
Dyskutant


Wiek: 32
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1166
Wysłany: 2012-08-04, 09:16   

Mr. Z, Bardzo dobrze Cb rozumiem mam sporo znajomych takich którzy dzwonią do mnie jak mają potrzebę ale wtedy ja ich też olewam bo jak nie potrzebują nic to nie dzwonią nie piszą a jak mają sprawę żeby pożyczyć kasę czy coś to wiedzą do kogo się zwrócić.Ale cóż poradzić
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS