Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jest mi ciężko... ah ta samotność
Autor Wiadomość
Agnessssa 
Nowy


Wiek: 33
Dołączyła: 06 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Lublin
  Wysłany: 2012-07-06, 20:26   Jest mi ciężko... ah ta samotność

Witam. Nazywam się Aneta. W sierpniu skończę 22 lata. Właśnie skończyłam studia. Moje życie to ciągła samotność... Tak bym bardzo chciała kiedyś znaleźć swoją drugą połówkę, ale chyba nigdy to nie nastąpi. Czemu życie jest takie trudne? Są teraz wakacje wszyscy moi znajomi wyjeżdżają we dwoje, a ja jak palec zostaje sama. Tak to się toczy ładnych parę lat. Jestem osobą cichą i spokojną, może dlatego? Staram się wychodzić do teatru, kina, ale mimo wszystko moje toczy się z samotnością... :cry:
 
     
Sen
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-06, 20:31   

Hey,
Niestety, nie ty jedna. Ja przeżywam od 3ch tygodni zerwane zaręczyny po półtora roku bycia w związku, zdradę, brak walki i brak zrozumienia. Wakacje nadeszły, a tu taki prezent został mi zgotowany.

Choć nie wiem na czym polega Twoja samotność, to wiedz, że w jakiś sposób ją rozumiem.
Ostatnio zmieniony przez Sen 2012-07-06, 20:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Loverman 
Początkujący


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 119
Wysłany: 2012-07-06, 20:32   

Może doda Ci to otuchy że ja też jestem sam.Jeszcze bardziej czuje sie samotny poprzez fakt, że siedze sam w domu, mój tato w pracy za granicą, a brat wczoraj ze swoją miłością pojechali z dziećmi na wakacje najpierw nad morze potem do Francji.Tkwię sam i pije se piwo.
 
     
mihi17maj 
Dyskutant


Wiek: 32
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1166
Wysłany: 2012-07-06, 20:32   

Hey Aneta spokojnie na każdego przyjdzie czas i wierzę że na Ciebie również przyjdzie czas o by on szybko nastąpił i żebyś znalazła tego jednego jedynego z którym zostaniesz do końca
 
 
     
random0x735e8 
Milczący



Wiek: 36
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 69
Skąd: mniej więcej Lublin
Wysłany: 2012-07-06, 20:32   

Lublin!

co studiowałaś? czym się interesujesz?
 
     
Agnessssa 
Nowy


Wiek: 33
Dołączyła: 06 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-07-06, 20:37   

Dzięki wszystkim za dobre słowo... jest mi inaczej bo wiem, że ktoś mnie rozumie :-)
Jeszcze raz wielkie dziękuję!
 
     
Grishnak
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-06, 20:41   

Wydaje mi się, że każdy Cię tutaj zrozumie:)
I jedno jestem w stanie Ci poradzić - nie poddawaj się, bo życie ma dla każdego z nas plan, który czasem staje się realny wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewamy:)
 
     
Loverman 
Początkujący


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 119
Wysłany: 2012-07-06, 20:49   

Życie jest jak napastnik w polu karnym, trzeba się w nim odnaleźć żeby strzelić gola.Ot co!
 
     
Agnessssa 
Nowy


Wiek: 33
Dołączyła: 06 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-07-06, 20:56   

Podbudowujące słowa. Wiem, że dla każdego coś jest pisane, ale kiedy to nastąpi niewiadome.
 
     
Loverman 
Początkujący


Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 119
Wysłany: 2012-07-06, 21:03   

Jak będzie się czekać, to rzeczywiście nie wiadomo.Trzeba wyjść z inicjatywą, wiem że to niełatwa sztuka, gdy człowiek otoczony brakiem pewności wątpi wewnętrznie w moc samego siebie.
Ostatnio zmieniony przez Loverman 2012-07-06, 21:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2012-07-07, 16:41   

Agnessssa napisał/a:
Moje życie to ciągła samotność... Tak bym bardzo chciała kiedyś znaleźć swoją drugą połówkę, ale chyba nigdy to nie nastąpi


Tu na tym forum jest większość samotnych, są kowalami swojego życia, niestety tak się to życie potoczyło, anie inaczej.
Agnessssa nie popadaj w czarną rozpacz, jesteś młoda, po studiach, napewno znajdziesz swoją drugą połówkę, trochę cierpliwości.
Nawet się nie obejrzysz, jak poznasz tego "jedynego" czego z całego serca Ci życzę. Głowa do góry, powodzenia.
 
     
mateusz2710 
Milczący


Wiek: 38
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 69
Wysłany: 2012-07-07, 17:28   

Ja mam 26 lat i odkad pamietam zawsze bylem samotny pomimo kilku nieudanych zwiazkow i kilku lepszych i gorszych okresow w zyciu. Ostatnio doszedlem do wniosku ze te lepsze okresy wygladaly mniejwiecej tak: mialem wytyczony konkretny cel np. prwowo jazdy c+e rozne kursy, szkola zdobycie wymarzonej pracy itp. Mimo tego ze bylem sam zapominalem o swej samotnosci i bylem wtedy sczesliwy. Nie szukalem szczescia to ono mnie znajdowalo poprzes spontaniczne sytuacje. Po rzuceniu owej wymazonej pracy dla kobiety a puzniej co sie okazalo nie warto bylo mialem dolka przez okolo 8miesiecy. Zapomnialem kompletnie w jakich sytuacjach czuje sie sczesliwy i spelniony. Bylem w rozsypce jak nigdy dotad. Po kolejnej nieudanej znajomosci damsko-meskiej(za krottko trwalo zeby nazwac zwiazkiem) w koncu sobie orzypomnialem co jest dla mnie najwazniejsze i do tego daze nie ogladajac sie na innych. Bo porownywanie sie z innymi moim zdaniem poglebia stan depresjii. Nie wiem czy tak mozna ale umieszcze link z blogiem ktory naprawde mi pomogl to zrozumiec. Jest taam jeszcze pare innych ciekawych opowiesci. http://alexba.eu/2007-01-18/rozwoj-kariera-praca/co-zrobic-kiedy-sie-nie-wie-co-chce-sie-robic-w-zyciu/ ale mialem wene. mkam nadzieje ze nie wieje nuda
 
     
Agnessssa 
Nowy


Wiek: 33
Dołączyła: 06 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-07-07, 18:19   

Wiem, że jestem jeszcze młoda, ale po prostu boje się życia w samotności. Chciałabym mieć w przyszłości męża, dzieci, szczęśliwą rodzinę i stworzyć prawdziwy dom. Chciałabym na starość mieć oparcie najbliższych, a nie pozostać w samotności w czterech ścianach. W ogóle nie wyobrażam sobie życia bez założenia rodziny. Boje się po prostu tego, że nigdy nie uda mi się spełnić tego marzenia, że moje życie potoczy się w przeciwnym kierunku. Nie wiem czego mi brakuje, że nie mogę stworzyć prawdziwego związku. Bóg mnie stworzył taką jaka jestem i taka pozostanę.
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-07-07, 18:27   

Agnessssa nie możesz myśleć tak pesymistycznie jeszcze jesteś młoda i masz szansę. Właściwie każdy z nas tu obecnych ją ma. Niewolno się poddawać. Domyślam się ,że jest ci ciężko i smutno. Dlatego żeby cię trochę pocieszyć mocno cię ściskam :przytul: Na każdego z nas ktoś tam czeka...I nigdy nie mów nigdy ;-)
 
     
Agnessssa 
Nowy


Wiek: 33
Dołączyła: 06 Lip 2012
Posty: 36
Skąd: Lublin
Wysłany: 2012-07-07, 18:31   

cytrynka83 napisał/a:
Agnessssa nie możesz myśleć tak pesymistycznie jeszcze jesteś młoda i masz szansę. Właściwie każdy z nas tu obecnych ją ma. Niewolno się poddawać. Domyślam się ,że jest ci ciężko i smutno. Dlatego żeby cię trochę pocieszyć mocno cię ściskam :przytul: Na każdego z nas ktoś tam czeka...I nigdy nie mów nigdy ;-)


Cytrynka83 dziękuje :oczko:
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS