Wysłany: 2012-06-16, 00:17 tak wielu jest samotnych, że nie wiem jak zacząć
Jestem tu, bo, ponieważ, gdyby,prawdopodobnie,nie moja wina, możliwe,szkoda, przemyślę to.
Miło mi wszystkich poznać :) chociaż wolałabym zaprosić każdego z osobna na kawę, nawet gdybym była zmuszona płacić rachunek. Z samotnością borykam się od dawna,czasami mam wrażenie że od zawsze.Najbliższy przyjaciel to KOT, rodzina? jest w jakimś znaczeniu, ale jest MĄŻ więc mogę uznać że obowiązek spełniony. MĄŻ jest bo kocham, jak potrafię:),ta miłość jest bardzo trudna ale cieszę się że mam taką potrzebę :) chyba mogę dzielić się z kimś uczuciem, chociaż wiem że kot więcej rozumie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach