Za to ja uwielbiam oglądać prawie każdy sport. Aktualnie kibicuje Asseco Resovi w zmaganiach siatkarskich i bywam czasem na ich meczach. Ponadto interesuję się trochę tym co się dzieje w świecie sportu.
Uwielbiam pogrywać w badmintona, ale to bardziej rekreacyjnie niż sportowo.
Kiedyś chciałam trenować pływanie, ale będąc nad morzem podtopiłam się i zaczęłam się bardzo bać wody. Dopiero w tym roku - po czterech latach przerwy - znów pływam. Jednak ciągle się boję i chyba już nie będę kolejną Jędrzejczak Miałam też krótki epizod z aikido, ale kiedy odkryłam że trenerem jest mój niezbyt lubiany znajomy, to zrezygnowałam. Teraz trochę żałuję, ale co poradzić. Czasu nie cofnę ;)
A co do kibicowania, to jakoś nigdy mnie do tego nie ciągnęło. Jedynie w czasie mistrzostw świata w piłce nożnej kibicuję reprezentacjom Korei Południowej i Japonii. Wstyd się przyznać, ale takim słodziakom MUSZĘ kibicować
F1!! i wszystkie inne sporty motorowe, w których kręcą sie koła, słychać upojny dźwięk silników i pachnie świeżą benzyną :D
A oprócz tego piłka nożna, ale nie jestem jakimś szczególnym kibicem konkretnej drużyny :)
Ostatnio zmieniony przez Robsson 2012-04-24, 20:00, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli można to nazwać sportem to taniec :D Też jakiś ruch, prawda? Kocham się poruszać, skakać, wariować byleby nie siedzieć w jednym miejscu. Mój taniec polega na tym, że póki nie poczuję, że woda się ze mnie leje mogę tańczyć cały czas Kiedyś uczęszczałam parę lat na zajęcia taneczne niestety musiałam zrezygnować, ale zapewne powrócę do tego. Poza tym uwielbiam koszykówkę i jazdę na łyżwach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach