Nie lubie powitań, przedstawiania sie, mowienia o sobie. Wole sluchac, czytac. Byle nie siebie. Ale chyba wypada :) więc na imie mi Agata. Kiedys bylam takim biednym, niesmialym dzieckiem, przyjaznilam sie tylko z dziewczyna podobna do mnie. Teraz nie jestem juz niesmiala, umiem mowic czego chce, umiem sie bronic, stawiac na swoim, wlasciwie z czasem coraz mniej wrazliwosci we mnie. Rosnie ze mnie taka twarda kobietka. Twarda na zewnatrz. W srodku nie zawsze. Jedyne co sie nie zmienilo to to, że nadal jestem takim samotnikiem. Kiedys mialam brata ktory byl moim wzorem. Tez taki samotnik. Nigdy nie mial nikogo blizszego. Wlasciwie trzymalismy sie razem. Teraz nie mam nawet brata i ciezko czasem tak samej. Np dzis. I dlatego tu pisze. Zacheca mnie bardzo mila atmosfera :>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach