Mam 20 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Miałem parę okazji żeby jakąś zdobyć ale nigdy nie wiedziałem co robić i te okazję marnowałem. Podkochiwałem się też w koleżance która mnie ostatecznie odrzuciła. Nigdy nie miałem też wielu kolegów, a teraz już nie mam żadnego. Jestem, nieśmiały, niepewny siebie i trochę zakompleksiony, nie mam jakiś wielkich zainteresowań czy pasji. Z domu wychodzę zazwyczaj tylko do pracy, po za tym to nie mam gdzie iść. Trochę ćwiczę w domu. Na portalach randkowych też się zawiodłem. Czuje się strasznie samotny. Brakuje mi dziewczyny, kolegami się już nie przejmuje. Gdzie mógłbym i jak poznać dziewczynę?
Chyba nie jest tak źle, skoro udaję Ci się pracować. Odnośnie kwestii co i jak robić to daj sobie spokój. Za dużo myślisz i pewnie dlatego się gubisz wtedy. Jak woda bystra to brzegi rwie sama. Piszesz, że nie masz zainteresowań a później, że trochę ćwiczysz. Może to to właśnie ? Nie każdemu się chce, wierz mi (chociaż nie wyglądam źle). A gdzie poznać ? Wszędzie. Odnośnie portali znam parę osób co sobie tak szukało połówki i już po parę lat w małżeństwach. Ot. każda metoda na szukanie w tym zabieganym życiu jest dobra. Głowa do góry.
Wiek: 38 Dołączył: 05 Mar 2014 Posty: 372 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2014-06-23, 15:13
jesli jestes z dużego miasta to trzeba gdzies sie ruszac jak masz wolne od pracy,nie siec w 4 scianach.moze jakies imprezy okolicznosciowe w miescie albo dyskoteki,a jesli to cie nie kreci to moze wypady do parku,albo trzeba sobie znalesc jakies zainteresowanie,wspominałeś ze lubisz cwiczyc to moze powinieneś chodzić na silke tam mozna tez poznac ciekawych ludzi,albo zapisac sie na jakies treningi....:)
A czemu, skoro udaje mu się pracować, to nie jest tak źle? :) Nie, nie chodzi mi o to, że jest w kiepskiej sytuacji, tylko tak to dziwnie zabrzmiało:) Autorze: nie przejmuj się, masz dopiero 20 lat, jeszcze masz czas, żeby spotkać miłość życia. Pytasz się nas jak masz poznać dziewczynę? Ja rozumiem, że nieśmiałość może utrudniać poznawanie nowych osób, ale postaraj się być otwarty na nowe znajomości. A w pracy nie ma żadnych dziewczyn, które wpadły Ci w oko?
A czemu na portalach randkowych się zawiodłeś? Z jakiego korzystałeś, jeśli można wiedzieć? Bo ja właśnie mam bardzo pozytywne odczucia wobec portali, sama poznałam mojego partnera na mydwoje. Może źle trafiłeś? Na jakiś kiepski portal albo byłeś zbyt mało cierpliwy? Moim zdaniem dla Ciebie mogłaby być to dobra opcja, bo w pewnym stopniu pozwala przezwyciężyć nieśmiałość. Najpierw rozmawiasz przez internet, poznajesz dziewczynę, a wiadomo, że łatwiej stukać w klawiaturę niż prowadzić rozmowę w cztery oczy, prawda? Więc może jednak na Twoim miejscu warto byłoby spróbować, tylko może tym razem na jakimś lepszym portalu? Odradzam darmowe portale, lepiej zainwestować kilkadziesiąt złotych, wykupić sobie abonament na kilka miesięcy i działać...;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach