Samotność - forum psychologiczne na temat samotności - dla wszystkich samotnych i osamotnionych - samotnosc

FAQ SzukajUżytkownicyGrupy Chat Gry RejestracjaZaloguj

Samotność

Psychologiczne forum dyskusyjne związane z tematem samotność, osamotnienie - na temat samotności dla wszystkich samotnych i osamotnionych.

Poprzedni temat «» Następny temat
Jeśli masz "doła" to do kogo się zwracasz?
Autor Wiadomość
Samobójca 
Nowy


Wiek: 27
Dołączyła: 01 Gru 2013
Posty: 35
Wysłany: 2013-12-08, 18:28   Jeśli masz "doła" to do kogo się zwracasz?

A może trzymacie to w sobie?
 
 
     
Arwena 
Milczący



Wiek: 28
Dołączyła: 06 Mar 2013
Posty: 54
Wysłany: 2013-12-08, 18:56   

Do nikogo, jakoś nie potrafię się zwierzać innym.
 
     
abc
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-08, 19:10   

Do nieszczęśnika, który się pierwszy napatoczy
 
     
skakanka 
Nowy

Dołączyła: 14 Lip 2013
Posty: 26
Wysłany: 2013-12-08, 20:38   

Do nikogo.

Nie mam do kogo.
Ostatnio zmieniony przez skakanka 2013-12-08, 20:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Vyar 
Częsty bywalec



Wiek: 35
Dołączyła: 22 Cze 2013
Posty: 918
Skąd: Mar Vanwa Tyalieva
Wysłany: 2013-12-08, 23:05   

Piszę bloga, tu coś na forum, albo uprzykrzam życie komuś stąd zwierzeniami.
 
 
     
Andreyav 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 8
Wysłany: 2013-12-08, 23:20   

To mój pierwszy post po pierwszym poście ogólnie po dłuższej przerwie, także witam ponownie. :)
A żeby mój post nie był zupełnie bezwartościowy, to napiszę, że trzymam to w sobie , bo nie mam do kogo się zwrócić. Chciałoby się jednak komuś zwierzyć z własnych problemów, a brak takiej osoby tylko pogłębia doła.
 
     
abc
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-09, 00:25   

Dlatego ja nie trzymam tego w sobie tylko zaczynam rozmawiać z ludźmi. Często oni także zwierzają mi się ze swoich problemów i w ten sposób pozyskuje znajomych od marudzenia. Czasem warto zaryzykować i się odezwać.
 
     
Andreyav 
Nowy

Wiek: 33
Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 8
Wysłany: 2013-12-09, 02:17   

A co, jeżeli masz wrażenie, że rozmowy z ludźmi cię męczą, albo oni nie chcą cię słuchać?
Ostatnio zmieniony przez Andreyav 2013-12-09, 02:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
abc
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-09, 02:53   

No to jest problem, faktycznie. Ale jak coś w sobie duszę to potem robi się coraz gorzej. Do dzisiaj mam pamiątkę na lewym przedramieniu. Każdy z nas jest inny, nie mówię, że to, co pomaga mnie, pomoże wszystkim. Życzę każdemu by znalazł sposób na pozbycie się ciężaru w sercu bez popadania w autodestrukcję ;)
 
     
cytrynka83 
Częsty bywalec



Wiek: 40
Dołączyła: 05 Lip 2012
Posty: 858
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2013-12-09, 08:55   

Do Pana Boga :mrgreen: . A poważnie, kiedyś prowadziłam pamiętnik. Teraz mam przyjaciela, który ma jeszcze cierpliwość słuchania mojego marudzenia :mrgreen: .
Ooo widzę wreszcie kogoś z Łodzi :).
 
     
Piotrek86 
Początkujący



Wiek: 38
Dołączył: 14 Lis 2013
Posty: 137
Skąd: Żrdw
Wysłany: 2013-12-09, 11:56   

Do mojej drugiej połówki, aczkolwiek czasami wylewam swe żale tutaj na forum :)
 
 
     
Pietrek 
Aktywny



Wiek: 27
Dołączył: 22 Wrz 2013
Posty: 422
Skąd: Południe
Wysłany: 2013-12-09, 15:37   

Do przyjaciółki poznanej w sieci.
 
     
Ketjow 
Nowy

Wiek: 43
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 22
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2013-12-09, 18:02   

Jak wszystko w życiu -> "To zależy".

Z jednej strony potrzeba porozmawiania jest tak duża, że człowiek nie wytrzymuje i pod wpływem impulsu czasami wybiera złą osobę.
W dzisiejszym świecie jest trudno znaleźć człowieka, który wysłucha (a nie tylko słyszy).

Odpowiadając jednak na pytanie - ostatnimi czasy trzymam dla siebie wszystkie prywatne sprawy.
 
     
Mariette
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-10, 22:18   

Samobójca napisał/a:
A może trzymacie to w sobie?


Do nikogo się nie zwracam, bo z doświadczenia wiem, że koleżanka/przyjaciel za dużo Ci nie pomogą.
Wiem, że jak mam doła, staram się te dni przetrzymać, czasami jest ciężko, ale wierzę w to że " po burzy wychodzi słońce" mi się to zawsze udaje.
 
     
broken_glass 
Aktywny



Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 416
Skąd: Wschodnia Polska
Wysłany: 2013-12-12, 01:11   

Dokładnie, kiedy mam doła zwracam się do siebie, dodatkowo zabraniam sobie zwracać się do kogokolwiek, żeby nie mieć później "moralniaka". Nie namawiam nikogo do takiej strategii, ale mnie pomaga :aniolek: .
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Samotność Forum © 2011 - 2023
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Mapa Serwisu Google XML RSS